ATI CrossFire - ogień był, ale pożaru nie ma
-
- Juliusz Kornaszewski,
- 26.09.2005, godz. 15:00
Minęło kilka miesięcy od oficjalnej premiery, nim CrossFire zagościło w naszym labie. I oto jest. Tandem potężnych Radeonów X850 XT jest szybki, jednak nie powoduje spustoszenia w szeregach odwiecznego rywala - SLI NVIDII. Nie zmienia to wszak faktu, że CrossFire ma w sobie spory potencjał i warto przyjrzeć się mu z bliska. Dlatego prócz zaprezentowania Wam wyników wydajności pokażemy również, jak karty się instaluje oraz napiszemy, czym modele standardowe różnią się od wersji CrossFire Edition.
O tym jak działa CrossFire pisaliśmy już bardzo szczegółowo tutaj. Wtedy też ATI po raz pierwszy pokazało nam, że rzeczywiście CrossFire działa i potencjalne możliwości ma lepsze niż oferowały obecne w owym czasie karty SLI NVIDII. Same platformy miały do nas trafić z pewnym opóźnieniem, jednak ATI tłumaczyło zwłokę chęcią "mocnego uderzenia" i po pierwsze wprowadzenia na rynek od razu dużej ilości kart CrossFire Edition, a po drugie testowe platformy miały być niezawodne, dokładnie sprawdzone przez inżynierów ATI.
Jak już wiecie pierwszej obietnicy nie udało się spełnić - 4 miesiące zwłoki to dużo, naszym zdaniem zdecydowanie za dużo, biorąc pod uwagę fakt, że SLI zadomowiło się w świadomości graczy już na dobre, a błędy wieku dziecięcego zostały wyeliminowane. Z niestabilnej platformy SLI stała się dojrzałym produktem, który obecnie jest poddawany kolejnym szlifom, tylko zwiększającym jego funkcjonalność. Przez te 4 miesiące zmieniło się też wiele jeśli chodzi o ceny kart NVIDII. Niegdyś niebotycznie wysokie, teraz, dzięki agresywnej polityce cenowej obu gigantów rynku chipsetów graficznych, zostały sprowadzone do atrakcyjnego poziomu. Co do obiecywanej stabilności platformy to akurat w przypadku naszej redakcji nie możemy na nic narzekać. Zestaw, który dotarł do testów, pracuje bezbłędnie. Warunkiem jest korzystanie z dostarczonej wraz z kartami płyty głównej wyposażonej w chipset ATI Xpress 200 przeznaczony do obsługi procesorów AMD 64 Socket 939.
Zobacz również:
- O tym Nvidia nie mówi głośno - oto ciemne strony RTX 4000
- ASUS pokazał kartę graficzną bez... wejść na zasilanie

Zestaw CrossFire jaki testowaliśmy składał się z dwóch kart ATI Radeon X850 XT (jedna CF Edition), wzorcowej płyty głównej ATI z chipsetem Xpress 200 oraz widocznego na zdjęciu specjalnego kabla łączącego obie karty
Z Intelem się nie udało
Podczas tegorocznej konferencji technologicznej IDF Fall 2005, ATI wraz z Intelem ogłosiło, że CrossFire jest kompatybilny z chipsetami i955X. Płyty z tymi układami od początku miały na wyposażeniu dwa porty graficzne PCI Express x16, choć oczywiście na początku nie było co w nich umieszczać. Karty NVIDII pracują w SLI tylko na płytach z chipsetami NVIDIA nForce4 SLI, natomiast CrossFire'a nie było. Na IDF-ie pokazano jednak w pełni funkcjonalne zestawy z dwoma Radeonami X850 XT, zamontowanymi na płycie Intel D955X BK. W redakcji sprawdziliśmy, czy CrossFire rzeczywiście działa na płytach Intela ze wspomnianym układem sterującym. Niestety, w chwili obecnej nie udało się go zmusić do pracy, choć mieliśmy zainstalowane najnowsze BIOS-y do płyt głównych Asusa. Prawdopodobnie wynikało to z tego, że testowaliśmy karty jeszcze przed ich oficjalną premierą, a więc producenci płyt głównych wstrzymywali się z opublikowaniem nowych BIOS-ów przed wyznaczonym terminem. Generalnie rzecz ujmując nie istnieją także przeciwskazania w kwestii współpracy tego rozwiązania z platformą Intela - póki co jednak karty pracowały ze swoją własną platformą Xpress 200 (RD480).

Na zdjęciu widzicie przykład jak należy zamontować pojedynczą kartę graficzną na płycie przystosowanej do obsługi CrossFire. W pustym slocie PCI Express x16 umieszczamy zaślepkę
Z ATI bez problemów
Instalacja kart przebiegła bezproblemowo. Aby wyrównać szanse platformy CrossFire oraz SLI podczas testów wydajności, staraliśmy się stosować wszędzie te same komponenty. Różniły się jedynie płyty główne, co owszem może w pewnym sensie wpływać na różnice wydajności, lecz nie powinny być one na tyle istotny aby wypaczyć prawdziwy obraz. Płyta główna została wykonana przez ATI (a raczej przez firmę Sapphire dla ATI) i oczywiście takiego modelu jaki widzicie na zdjęciu nie znajdziecie w sklepach. Już w dzień oficjalnej premiery CrossFire, firmy współpracujące z ATI (Sapphire, Asus czy MSI) powinny wprowadzić własne modele płyt głównych przystosowane do obsługi kart graficznych CrossFire Edition. Od razu będą dostępne modele przeznaczone dla procesorów AMD (Socket 939) oraz Intel (Socket 775).

W panelu sterowania sterowników Catalyst, pojawiła się nowa zakładka - CrossFire. Wystarczy w niej odznaczyć stosowne pole, a obie karty będą pracowały jednocześnie.
Urządzenia te pod względem kluczowych cech nie powinny odbiegać od projektu referencyjnego według jakiego została przygotowana płyta główna ATI na jakiej testowaliśmy duet kart ATI. Płyta ta wyposażona jest w dwa gniazda graficzne PCI Express x16 oraz dwa gniazda PCI. Niestety po umieszczeniu w niej dwóch kart Radeon X850 do zagospodarowania pozostaje właściwie tylko jedno gniazdo PCI. Banki pamięci są 4, a trzeba pamiętać, że w przypadku płyty dla procesora AMD pamięci montujemy dość nietypowo bo w pierwszych dwóch bankach, a nie jak to zwykle bywa w 1 i 3 (oczywiście chodzi nam o pracę modułów w trybie dual channel). Płyta główna ma ponadto 4-kanałowy kontroler napędów SATA 300, 4-kanałowy IDE133 oraz zintegrowany 8-kanałowy układ dźwiękowy Azalia.