Android - piractwo kwitnie, a Google się przygląda

Google wykazuje sporą niekonsekwencję związaną z dostępnością w Android Market aplikacji pozwalających na pobieranie pirackich plików MP3. Niektóre z programów tego typu zostały usunięte, a inne od dawna zajmują czołowe miejsca wśród najczęściej instalowanych.

MP3 Music Download Pro
Zrzeszenie amerykańskich wydawców muzyki (RIAA) poinformowało, że jeszcze w sierpniu Google nie zgodziło się na usunięciu z Android Market aplikacji MP3 Music Download Pro, która umożliwia nielegalne pobieranie muzyki opatrzonej prawami autorskimi. W sklepie dostępne są także inne aplikacje tego typu, np. Easy MP3 Downloader i MP3 Music Download Super.

MP3 Music Download Pro jest obecnie czwartą najpopularniejszą aplikacją w Android Market. Przeczesuje ona internet i wyszukuje utwory, które pozwala pobierać lub odtwarzać je strumieniowo. Aplikacja ta daje pozory, że cały proces jest legalny. Ani ona, ani Google nie informują użytkownika, że może on uczestniczyć w łamaniu prawa.

Zobacz również:

  • Sprawdź najlepsze darmowe oraz przecenione aplikacje na smartfony z Androidem [22.03.2023]
  • Marka Nothing zaprezentowała nowe słuchawki bezprzewodowe! Czy to będą AirPodsy dla użytkowników Androida?

Co ciekawe, wcześniej Google pozbyło się kilku podobnych aplikacji. Były wśród nich Music Junk, Music Wizard, Music Zilla i Grooveshark. Ostatnia z nich miała nawet podpisane umowy z niektórymi wydawcami, a mimo to została usunięta. Możliwe, że MP3 Music Download Pro nie jest usuwany, bo pozwala także na pobieranie legalnych utworów. To jednak nie powstrzymało władz np. przed zamknięciem serwisu Limewire.

Google Music Store

Twórca systemu Android wykazuje niezdecydowanie w kwestii programów ułatwiających piractwo. Niektóre z nich usuwa, a inne pozostawia. RIAA dodaje, że nawet jeśli jakaś aplikacja została usunięta, to szybko pojawiają się inne w jej miejsce, a Google nie robi nic by temu przeciwdziałać. Taka postawa firmy wynika z faktu, że stroni ona od aktywnego monitorowania oficjalnego sklepu Androida.

Nie budzi to jednak zaufania i sympatii wydawców muzyki, co może mieć negatywny wpływ na otwierany przez Google sklep z muzyką, czyli Google Music Store. Firma będzie potrzebowała współpracy wydawców w celu uzyskania odpowiednich licencji, jeśli chce, by jej oferta muzyczna była kompletna i zadowoliła klientów. Zobaczymy, czy wpłynie to na postawę Google wobec piractwa w Androidzie.

Kwestie praw autorskich i piractwa często są niejednoznaczne i skomplikowane, ale motywacją do działania może być dla Google właśnie jego nowo powstający sklep z muzyką.