'Antypiraci' przegrywają w Holandii
-
- Daniel Cieślak,
- 13.07.2005, godz. 14:08
Holenderska organizacja antypiracka BREIN przegrała w sądzie sprawę przeciwko dostawcom usług internetowych, którzy nie zgadzali się na wyjawienie danych swoich klientów, podejrzewanych o nielegalne kopiowanie plików w sieci P2P. Sędzia uznał, że organizacja nie przedstawiła odpowiednio wiarygodnych dowodów przeciwko internautom.
BREIN domagała się od pięciu operatorów internetowych wyjawienia danych personalnych 42 klientów, którzy - zdaniem przedstawicieli BREIN - nielegalnie dystrybuowali muzykę i filmy za pośrednictwem sieci Kazaa.
Okazało się jednak, że firma wynajęta przez organizację w celu zgromadzenia dowodów przeciwko internautom - Media Sentry - popełniła fatalny błąd. Jej pracownicy zdobyli jedynie informacje o zawartości folderów udostępnionych w sieci P2P przez podejrzanych internautów, nie zgromadzili natomiast żadnych dowodów na to, że pliki zapisane w tych folderach zostały gdziekolwiek skopiowane.
Zobacz również:
Sąd stwierdził, że skoro nie przedstawiono dowodów, że pliki te zostały do kogokolwiek przesłane, to należy uznać, że użytkownicy przechowywali je na własny użytek (to nie jest w Holandii zakazane - karane jest jedynie dystrybuowanie nielegalnych materiałów). Dlatego też sędzia uznał, że żądania BREIN wobec dostawców usług nie zostaną spełnione.
Warto jednak zauważyć, że generalnie sąd zgodził się z argumentami BREIN i w przyszłości może on nakazać dostawcom usług internetowych wyjawianie organizacji danych internautów - o ile jej żądania będą lepiej udokumentowane. Tym razem werdykt był odmienny jedynie dlatego, że nie dostarczono odpowiednich dowodów nielegalnej działalności użytkowników sieci P2P.