Apple szykuje wielką zmianę, którą od razu znienawidzisz

Często niechcący włączasz Siri? Już niedługo będziesz miał z tym jeszcze większy problem.

Fot. Apple

Wielkie projekty często mają bardzo małe (i irytujące) rezultaty. Tak też może stać się z najnowszym pomysłem Apple, do którego została zaangażowana duża grupa specjalistów od sztucznej inteligencji i rozpoznawania języka naturalnego. Według czołowego analityka zajmującego się firmą Apple, Marka Gurmana, producent kultowych telefonów z jabłuszkiem stara się za wszelką cenę zmienić sposób, w jaki głosowo uruchamiany asystenta głosowego Siri.

Planowana zmiana jest naprawdę kosmetyczna. Apple pragnie, aby już niedługo komendą głosową wywołującą Siri zostało po prostu "Siri". Dzięki temu obędziemy się już bez mówienia za każdym razem "Hej Siri", co ma zdecydowanie skrócić tę interakcję, a także uczynić ją bardziej naturalną. Jednakże Gurman zauważa, że mimo pozornej łatwości tego projektu, w rzeczywistości jest on niesłychanie skomplikowany. Apple będzie musiało raz jeszcze wytrenować sztuczną inteligencję odpowiedzialną za rozpoznawanie komand - a to wszystko w wielu językach, dialektach i akcentach.

Zobacz również:

  • Najlepsze promocje na sprzęt Apple - iPhone 14, iPhone 13, AirPods 3. Gen [02.06.2023]
  • iPhone 13 już dziś w świetnej promocji! Sprawdź oferty popularnych sklepów [02.06.2023]

Jednak to nie jest jedyny problem. Przez skrócenie tej komendy Apple będzie pozwalało - przynajmniej na początku - na o wiele więcej fałszywych uruchomień swojego asystenta. Już teraz wiele osób skarży się na Siri, która często potrafi uruchomić się podczas zwykłej rozmowy, gdy źle zinterpretuje coś wypowiedzianego w jej trakcie jako swoją komendę. Jeśli ta komenda się skróci, możliwości złego wykrycia będzie jeszcze więcej.

Co ciekawe, Apple wcale nie ma zamiaru podjąć się pracy nad funkcjonalnością Siri, na którą użytkownicy naprawdę się skarżą. Jest to umiejętność ciągłej rozmowy z asystentem, bez konieczności każdorazowego wybudzania za pomocą komendy. Jeśli firma skupiłaby siana tym, zamiast na skracaniu komendy, (przynajmniej według Gurmana) interakcje z Siri stałyby się zdecydowanie przyjemniejsze i osoby z niej korzystające mogłyby zaoszczędzić o wiele więcej czasu.


Nie przegap

Zapisz się na newsletter i nie przegap najnowszych artykułów, testów, porad i rankingów: