Ataki phishingowe na użytkowników Netflixa
-
- 25.06.2021, godz. 10:20
Dostałeś zawiadomienie o zawieszeniu subskrypcji? Użytkownicy Netflixa kolejny raz na celowniku oszustów, którzy chcą wykorzystać łatwowierność klientów platformy.

pexels.com
Ponad 800 tysięcy subskrybentów korzysta w Polsce z usług Netflixa. Ponownie znajdują się oni na celowniku cyberprzestępców. Przesyłane przez oszustów maile zawierają informację o zawieszeniu konta użytkownika i nakazują uregulowanie rzekomej zaległości. Eksperci ESET informują:
To atak phishingowy, który ma na celu przejęcie danych użytkowników i w konsekwencji kradzież pieniędzy z ich rachunków. To doskonały czas dla oszustów, zwłaszcza, że obecnie dużo mówi się o dalszych zmianach w cenniku Netflixa, a to sprawia, że klienci platformy mogą być bardziej podatni na ataki.
Pierwsze przypadki ataków mogliśmy zaobserwować już na początku tego roku. Niestety także i w tym tygodniu specjaliści ds. cyberbezpieczeństwa ESET dostrzegli wiadomości mailowe sugerujące użytkownikom Netflixa, że ich konto zostanie zawieszone w związku z nieautoryzowaną płatnością. Użytkownicy mają opłacić rzekomą zaległość, klikając w link znajdujący się w treści maila.
Po kliknięciu w link, użytkownik zostaje przeniesiony do specjalnie spreparowanej strony, na której znajduje się formularz, który wymaga od użytkownika danych logowania, jak i danych karty płatniczej. W momencie przesłania uzupełnionego formularza, oszuści stają się właścicielem danych, które mogą wykorzystać do kradzieży pieniędzy oraz przejęcia wszystkich naszych kont, w których wykorzystujemy to same hasło. - Kamil Sadowski, ESET.
Po kliknięciu w link użytkownicy zostają przeniesieni na stronę przypominającą oryginalną witrynę Netflix, która jest bardzo skuteczna w kontakcie z nieświadomym użytkownikiem. Kamil Sadkowski, specjalista ds. cyberbezpieczeństa ESET dodaje:
W takich sytuacjach należy pamiętać, żeby zachować szczególną uwagę i pod żadnym pozorem nie klikać w linki znajdujące się w wiadomościach mailowych, nawet jeśli na pierwszy rzut oka pochodzą one ze znajomego źródła. Warto weryfikować otrzymywane wiadomości i kontaktować się z infolinią w celu zasięgnięcia informacji o stanie naszego konta, a na strony sklepów czy platform streamingowych wchodzić poprzez własnoręcznie wpisany adres witryny.
Oto przykład fałszywego zawiadomienia:

Zobacz także: Instagram: nowa funkcja na komputerze
Zobacz również:
- Maestro na wyspie – czy będzie 2. sezon greckiego serialu? Sprawdzamy, co planuje Netflix
- Sępy krążą nad ofiarami w Turcji. Nie daj się oszukać
- Hakerzy obrobili Cisco - skradziono 55 GB danych. Czy czuć się zagrożonym?










Źródło: materiały prasowe