Bing z SI wkracza do Chrome i Safari

Microsoft uznał, że pojawienie się inteligentnej wyszukiwarki u konkurencji to dobry pomysł.

Fot.: H Tur/PC World

Bing.com to usługa Microsoftu, pozwalająca na korzystanie ze sztucznej inteligencji. Można z nią konwersować, zadawać jej pytania i ogólnie robić wszystko to, co może aktualnie SI. Jak do tej pory działanie mechanizmu było ograniczone wyłącznie do przeglądarki Edge, jednak teraz Microsoft idzie krok dalej i umożliwia używanie go w Google Chrome oraz Apple Safari. A czy warto?

Bing AI korzysta z języka ChatGPT-4, który uznawany jest obecnie za najbardziej zaawansowany w wykorzystaniach konsumenckich. W Edge mamy go już od lutego (o czym pisałem w tym tekście), a w planach jest jego obecność w każdej przeglądarce, jaka obecnie dostępna jest na rynku. Dzięki temu niezależnie od tego, z jakiej korzystasz, możesz zadawać złożone pytania, szukać kreatywnych inspiracji, przepisów, poradników itp.

Zobacz również:

Bing z SI wkracza do Chrome i Safari

Fot.: H Tur/PC World via Bing Image Creator

Jest jednak pewno "ale" - jeśli korzystasz z Bing SI w Edge, nie masz żadnych ograniczeń. Na Chrome tymczasem możliwej jest maksymalnie 30 zapytań dziennie. Podobnie z długością pytania - w Edge może mieć ono długość 4 tys. znaków ze spacjami, podczas gdy na Chrome jest to połowa tej liczby.

Źródło: Windows Latest


Nie przegap

Zapisz się na newsletter i nie przegap najnowszych artykułów, testów, porad i rankingów: