Bitstream access czyli TP SA vs. operatorzy
-
- Krzysztof Pietrzak,
- 02.03.2007, godz. 13:26
Mijają kolejne tygodnie od czasu, gdy siedmiu operatorów telekomunikacyjnych podpisało z TPSA umowę o dostępie do lokalnej pętli abonenckiej. W tym czasie rynek usług dostępowych nie dość, że nie doczekał się prawdziwej konkurencji, to w dodatku tysiące skuszonych reklamami Polaków, którzy na rzecz nowej opcji postanowili zrezygnować z usług TP SA, pozostało na lodzie - bez dostępu do Sieci. Zespół powołany przez TP i Netię wciąż nie rozwiązał sprawy, a firmy - z jednej strony TP, a z drugiej GTS Energis i Netia - nawzajem obciążają się winą za opóźnienia. Nic dziwnego, że techniczne aspekty realizacji umów wywołują oburzenie analityków rynkowych - Andrzej Piotrowski z Centrum im. Adama Smitha bez ogródek nazywa całą sprawę kpiną.

Pierwsza firma, która rozpoczęła sprzedaż usług - Netia - w ciągu pierwszych dwóch tygodni zbierania zamówień otrzymała 20 tysięcy wniosków (zobacz: "Netia odebrała TP już ponad 20 tys. klientów") czyli niemal 50% liczby dotychczasowych klientów. Niemal równocześnie swoje usługi zaczęła sprzedawać firma GTS Energis, w początkowej fazie jedynie klientom biznesowym (by w połowie lutego zaprezentować również ofertę dla klientów indywidualnych). Dotychczas zebrała ona nieco ponad 3 tysiące zgłoszeń. Dostępem do Internetu cieszy się jedynie kilkuset klientów.

Nasi czytelnicy uważają, że Netia ma najwieksze szanse na odebranie klientów TP