Bitwa przeglądarek internetowych
-
- Dariusz Utracki,
- 03.11.2009, godz. 07:30
Wojna przeglądarek trwa, a producenci prześcigają się w zachwalaniu swoich produktów. Sprawdziliśmy, która przeglądarka wiedzie prym na rynku. Nasz test wygrał Google Chrome, przegrał Internet Explorer 8.
Sprawdziliśmy, która przeglądarka oferuje użytkownikowi najwięcej. Przetestowaliśmy zgodność programów z internetowymi standardami - co nam po idealnej przeglądarce, która nie potrafi prawidłowo wyświetlić internetowego serwisu. Sprawdziliśmy też bezpieczeństwo aplikacji oraz szybkość ich działania, obciążenie systemu, jakie powodują podczas przeglądania stron internetowych, oraz ich funkcjonalność.
Zobacz również:
Kluczowe bezpieczeństwo

Która z dodatkowych funkcji przeglądarek internetowych jest dla ciebie najważniejsza?
Liderem w zestawieniu jest Safari, do którego należy zaledwie co dziesiąta dziura w zabezpieczeniach. Jedynie o dwa procent gorszy wynik miała Opera.
Standardy wyświetlania

Technologia Turbo zastosowana w najnowszej Operze ma za zadanie przyspieszyć pobieranie stron internetowych z pomocą wolnych łączy.
Bardzo słabo prezentuje się za to Internet Explorer, którego programiści chyba ignorują obowiązujące standardy - 20 punktów na 100 możliwych to naprawdę mizerny wynik.
Szybkość działania

Niewielki wynik w teście Acid3 świadczy o niezgodności przeglądarki z najnowszymi standardami

Ubogi na pierwszy rzut oka w funkcje Chrome wypada w testach całkiem nieźle
Najwolniejszy okazał się Internet Explorer. Uzyskał czterokrotnie mniej punktów w teście Futuremarka niż Safari, a dysproporcja była jeszcze bardziej widoczna w benchmarku SunSpider JavaScript, w którym Chrome potrzebowało dziesięć razy mniej czasu niż IE na wykonanie tych samych operacji.
Uwaga na cenne zasoby

Peacekeeper testuje możliwości przeglądarki w zakresie renderowania i wyświetlania różnych elementów
Okazało się, że oprócz Internet Explorera najbardziej zasobożerne są przeglądarki najszybsze, czyli Safari oraz Chrome. Obie zajmowały niemal 10% mocy procesora oraz kilkaset megabajtów pamięci operacyjnej. Dodatkowo zobserwowaliśmy, że wolniej działają podczas przechodzenia między kartami.
Najmniej wymagająca jest Opera, która potrzebowała zaledwie 3% mocy procesora i niewiele ponad 50 MB pamięci operacyjnej.
Którą przeglądarkę wybrać?

Safari podczas przeglądania stron tworzy listę najbardziej popularnych witryn użytkownika
Tuż za nim uplasowała się Opera, z której korzysta co dziesiąty użytkownik w Polsce. To przeglądarka, która w większości kategorii testowych trzyma się w czołówce. Charakteryzują ją przeciętna szybkość, ale duże bezpieczeństwo i niewielkie wymagania oraz imponująca liczba wbudowanych funkcji i doskonała zgodność ze standardami. Dodatkowe punkty daje świetna technologia Turbo, przydatna użytkownikom coraz popularniejszego, ale wiążącego się z ograniczeniami połączenia internetowego przez komórkę.
Zawiódł natomiast Firefox. Jest prawie zgodny ze standardami, niewiele bezpieczniejszy od Internet Explorera, średnio szybki i wymaga sporo zasobów systemowych. Wprawdzie jego siłą są wtyczki, ale przecież testowaliśmy program, a nie dodatki do niego. Bez wtyczek Firefox to bardzo przeciętna aplikacja.

Największą ilość punktów otrzymał Chrome (84pkt), zaś najmniej Internet Explorer z dwukrotnie słabszym wynikiem (42,2pkt)
Najgorsze wyniki uzyskał Internet Explorer 8. To najwolniejsza z testowanych przeglądarek, w dodatku najmniej bezpieczna. Może dlatego, że jest najpopularniejsza, zatem najczęściej atakowana. Tezę tę zdaje się potwierdzać Firefox - coraz większa popularność skutkuje zmniejszeniem ocen w testach bezpieczeństwa. Internet Explorer ma też najmniejsze możliwości. Jego jedyną zaletą jest niewielkie obciążenie procesora.