Byliśmy na wystawie Cosmos Discovery - to już ostatnia szansa!
-
- 25.07.2022, godz. 12:50
Muzeum Nowa Praga w Warszawie przez ostatnie miesiące mieściło wystawę Cosmos Discovery. Atrakcje będą dostępne dla zwiedzających tylko do 21 sierpnia. Sprawdziliśmy, czy warto zawitać do hali przy Jagiellońskiej.
Wystawa skierowana do entuzjastów astronautyki zgromadziła ponad 200 eksponatów pochodzących z USA, Rosji oraz Polski. Zwiedzający są przyjmowani codziennie w godzinach 9:00 do 20:00. Polecamy zwiedzanie tuż po otwarciu, albo około 2 godzin przed zamknięciem. Obiekt muzeum mieści się w dawnej hali marketu budowlanego Brico Depot. Blaszany budynek dość mocno się nagrzewa, czego efektem są problemy z efektywną wymianą powietrza. Bilety normalne dostępne są po 50 zł w tygodniu lub 60 zl w weekend. Równo 10 zł mniej zapłacą studenci (do 26 lat) i seniorzy powyżej 65 roku życia. Bilet dla dziecka do 15 roku życia do koszt 35 zł w tygodniu i 40 zł w weekend. Najmłodsi (do 6 roku życia) wchodzą natomiast za darmo. Dostępne są również bilety rodzinne i przeznaczone dla grup szkolnych.

Fot. Piotr Opulski/PCWorld.pl
Wystawa została skoncentrowana na historii załogowych lotów kosmicznych. Na ponad 2600 m2 rozplanowano kilka sali tematycznych, wypełnionych eksponatami - od maleńkich kamyków, po kilkumetrowe modele rakiet. Zwiedzanie rozpoczynamy od sali związanej z pierwszymi lotami w przestrzeń kosmiczną - zarówno z udziałem zwierząt jak i ludzi. Kolejno przychodzi nam zwiedzać pomieszczenia skoncentrowane na stacjach kosmicznych, programach Sojuz i Apollo, promach kosmicznych, aż po współczesne programy jak Space X. Ostatnim punktem z eksponatami jest Galeria Hermaszewskiego opracowana wspólnie z Centrum Badań Kosmicznych PAN, Polską Agencją Kosmiczną POLSA i Muzeum Wojska Polskiego. Zawiera ona zarówno pamiątki samego generała, jak również nieco eksponatów związanych z aktualną aktywnością agencji POLSA w projektach ESA i NASA.

Fot. Piotr Opulski/PCWorld.pl
Co zobaczymy podczas wystawy? Pokaźną kolekcję oryginalnych eksponatów obejmującą: skafandry, elementy wyposażenia astronautów, fragmenty rakiet i statków. Nie brakuje również wiernych replik statków, stacji, łazików i kapsuł. Wszystko to okraszone dużą liczbą angażujących informacji i filmów wyświetlanych na ekranach. Odwiedzającym polecamy skorzystanie z darmowej aplikacji na urządzenia mobilne, pełniącej rolę audio przewodnika. Materiały w niej zawarte znacząco rozszerzają perspektywę zwiedzania - dostarczają ciekawostki sprawiające, że wystawa staje się atrakcją na długie godziny. Zwiedzanie bez przewodnika audio może być trudne i nużące - opisy umieszczone przy eksponatach nie zawsze pozwalają w pełni docenić ich wartość oraz zagłębić się w stojącą za nimi historię.

Fot. Piotr Opulski/PCWorld.pl
Największe atrakcje stanowią kokpity promów kosmicznych, szczegółowo odwzorowane kapsuły w skali 1:1 czy imponujące łaziki. Niezwykłym doświadczeniem jest możliwość wejścia do repliki stacji kosmicznej MIR, która została zbudowana w sposób wpływający na pracę błędnika, a tym samym pozwalającą znaleźć się na chwilę w skórze astronauty.

Fot. Piotr Opulski/PCWorld.pl
Wystawie towarzyszy również sala zabaw dla dużych i małych, określana mianem Cosmos Camp. Znajdziemy w niej dodatków płatne atrakcje, przede wszystkim w postaci ruchomych platform VR. Niestety większość aktywności jest tutaj dość luźno powiązana z tematyką wystawy. Wyjątkiem jest trenażer przeciążeniowy pozwalający sprawdzić swoją odporność na przeciążenia i stan nieważkości.
Czy warto?
Objętość wystawy sprawia, że nawet umiarkowani entuzjaści astronautyki nie będą się nudzić. Dwie wersje audio przewodnika sprawiają, że atrakcje będą odpowiednie zarówno dla dorosłych, jak i tych najmłodszych zwiedzających. Najlepszym momentem na odwiedziny będzie środek tygodnia w godzinach porannych lub wieczornych. Wtedy też zapłacimy mniej, ominiemy tłumy i nie doświadczymy problemów z wentylacją.

Fot. Piotr Opulski/PCWorld.pl
Zamykająca wystawę strefa Cosmos Camp to miejsce przede wszystkim dla najmłodszych - nie należy jej traktować jako elementu wystawy - to raczej mini-wesołe miasteczko będące dodatkową atrakcją. Więcej informacji można znaleźć na stronie wystawy.