ChatGPT doczeka się... polskiej konkurencji. Kto za nią stoi?
-
- 27.01.2023, godz. 06:00
Ostatnio dużo mówi się o ChatGPT, czyli sztucznej inteligencji dość udanie imitującej człowieka. Ale wkrótce ta SI może doczekać się konkurencji i to z kraju nad Wisłą.
Jeśli jeszcze jakimś cudem ktoś o niej nie słyszał, przypomnę - ChatGPT to sztuczna inteligencja uruchomiona na początku grudnia 2022 roku, która specjalizuje się w konwersacjach. Ponieważ potrafi tworzyć rozbudowane, poprawne wypowiedzi nawet na abstrakcyjne tematy, nie może dziwić, że w ciągu zaledwie pięciu dni swojego działania zdobyła ponad milion użytkowników.
Ale już rośnie jej konkurencja i to w Polsce. Kto za nią stoi? Jest to SentiOne - firma znana z rozwiązań monitoringu Internetu oraz automatyzacji obsługi klienta z wykorzystaniem zaawansowanej sztucznej inteligencji.
Zobacz również:
- Polacy zajęli się AI. Czego ją nauczyli?
- Czytam i nie wierzę - AI będzie tworzyć gry Ubisoftu. Nie na to czekamy
Jak wyjaśnia Bartosz Baziński, COO i współzałożyciel SentiOne:
ChatGPT robi wrażenie, jednak przez to, jak został zbudowany, może wprowadzać w błąd lub szerzyć dezinformację, co jest nieakceptowalne, szczególnie w zastosowaniu biznesowym. Nasze modele sztucznej inteligencji są na bieżąco douczane na specjalnie przygotowanych tekstach i wiedzy dziedzinowej, testowane m.in. na zapisach rzeczywistych rozmów klientów z callcenter. Patrząc na nasze zasoby – zbiory danych i zespół – jestem przekonany, że nikt nie zbuduje lepszego modelu dla języka polskiego, a następnie dla innych języków europejskich, niż my. Chcemy stać się liderem w dostarczaniu technologii AI dla biznesu, a konkretnie dla branż: finansowej, ubezpieczeniowej, medycznej, telekomunikacyjnej. Od początku powstania SentiOne zainwestowaliśmy w rozwój technologii oraz modeli sztucznej inteligencji ponad 42 mln złotych i cały czas ją rozwijamy.
Ponieważ obecnie firma monitoruje ponad 69,5 tys. źródeł w Internecie i przetwarza ponad 150 mln wzmianek dziennie, przekłada się to na wyższą skuteczność jej modeli AI. Z dotychczasowych osiągnięć SentiOne można wymienić stworzenie silnika rozumienia języka naturalnego dla języka arabskiego oraz opracowanie możliwość integracji botów z innymi platformami - m.in. Facebookiem, Messengerem i WhatsAppem.
Jak możemy przeczytać w informacji prasowej, SentiOne spełnia trzy warunki, pozwalające zbudować takie narzędzie: ma dostęp do nieprzebranej ilości danych publicznych, tekstów i wypowiedzi, doświadczenie w budowaniu skutecznego, autorskiego modelu SI opartego o sieci neuronowe, który rozumie ludzkie intencje na poziomie 96% oraz dysponuje doświadczeniem w skutecznych wdrożeniach chatbotów i voicebotów u klientów biznesowych.

Fot.: SentiOne
Ponadto cały czas rozwija możliwość integracji swoich botów z innymi narzędziami oraz popularnymi platformami, w tym Facebookiem, Messengerem, WhatsAppem, Microsoft Teams. Od ubiegłego roku monitorowaniu podlegają także TikTok oraz polski Wykop. Wszystko to w celu jeszcze lepszego wytrenowania SI.
Bartosz Baziński podsumowuje:
Z biznesowego punktu widzenia był to trudny rok dla wszystkich firm technologicznych, ale z perspektywy produktowej i rozwojowej był to jeden z najlepszych dla SentiOne. Dążymy do tego, aby stać się światowym liderem w dostarczaniu i rozwijaniu rozwiązań sztucznej inteligencji dla zespołów marketingowych oraz obsługi klienta i nie wątpię, że jesteśmy na dobrej drodze
Czy plany się powiodą? To czas pokaże. Osobiście nie miałbym nic przeciwko - konkurencja na każdym polu to korzyść dla nas, użytkowników.
Źródło: informacja prasowa









