Czarny z dodatkiem koloru
-
- 01.03.2003
Dopóki monitory są droższe od kartki papieru, dopóty barwnym drukarkom nie grozi odesłanie do lamusa. Tam gdzie potrzebna jest duża szybkość oraz niskie koszty eksploatacji, i umiarkowana cena, technologia umownie zwana laserową jest nie do pobicia.
Dopóki monitory są droższe od kartki papieru, dopóty barwnym drukarkom nie grozi odesłanie do lamusa. Tam gdzie potrzebna jest duża szybkość oraz niskie koszty eksploatacji, i umiarkowana cena, technologia umownie zwana laserową jest nie do pobicia.
Pisma odręcznego już nikt nie chce czytać, taki sam los czeka dokumenty czarno-białe. Niedługo brak możliwości drukowania w kolorze stanie się rodzajem upośledzenia. Taniej sięgnąć po atramentówkę, ale laserowa technika druku ma tu także wiele do zaoferowania. Nie trzeba czekać na wyschnięcie tuszu, jakość dokumentu nie zależy tak bardzo od rodzaju nośnika, wydruki są trwalsze i powstają szybciej, wreszcie dokumenty wyglądają bardziej profesjonalnie.
Drukarki laserowe są dalekie od ujednolicenia. Dla użytkownika chyba największe znaczenie ma podział na szybsze i droższe drukarki jednoprzebiegowe oraz tańsze, w których nakładanie czterech kolorów z palety CMYK odbywa się po kolei.
Te drugie zaczyna się nazywać drukarkami monochromatycznymi z dodatkiem koloru. Cena ma być mono, a kolor - gratis.
W szeregu
Trzeba w nich zainstalować nie jeden, ale cztery prawie kompletne mechanizmy laserowe. Z upakowaniem czterech mechanizmów w jednej obudowie zmagali się konstruktorzy przez kilka ostatnich lat. Najszybciej na rynek wszedł produkt firmy Oki, specjalizującej się w stosowaniu diod luminescencyjnych zamiast lasera.
W największej liczbie modeli różnych producentów montuje się pryzmatyczny mechanizm Fuji-Xeroksa, zwany także "4-2-1". Strona powstaje jednocześnie na czterech bębnach światłoczułych w każdym z podstawowych kolorów.
Połowa finalnego obrazu z dwu jaśniejszych kolorów zbiera się na jednym wałku pośredniczącym, druga, ciemniejsza połowa - na drugim. Z tych obu tworzy się obraz finalny na trzecim wałku, który już zwyczajnie przenoszony jest na papier.
Poza Xeroksem 6200, ten sam mechanizm znaleźć można także w modelach Brothera Minolty i Epsona 4000.

Wymiana tonerów jest prosta, sama drukarka jest wyjątkowo wysoka, ale na biurku zajmuje niewiele miejsca. Przez ten mechanizm może przejść 16-17 stron na minutę.