Czy Siri jest przeciwko aborcji?
-
- IDG News Service,
-
- 02.12.2011, godz. 19:52
Siri - nowa usługa głosowa Apple, która odpowiada na pytania zadawane głosem, przemilcza tak ważny temat jak aborcja i kontrola urodzin. Takie doniesienia płyną od użytkowników telefonów iPhone 4S.
Na blogu The Abortioneers, użytkownicy donoszą, że gdy zadamy Siri pytania o aborcję (np. gdzie mogę dokonać aborcji czy gdzie szukać awaryjnej antykoncepcji po stosunku?) nie otrzymamy odpowiedzi.
Siri nie potrafi znaleźć klinik aborcyjnych, ale potrafi za to polecić antyaborcyjne ośrodki ciążowe, w których radzi się kobietom, by nie usuwały ciąży.
Zobacz również:
- Dlaczego jesteś antyaborcyjna? - zapytał jeden z użytkowników iPhone 4.
- Po prostu jestem - odpowiedziała na to Siri.

Siri
Czy Siri jest apolityczna?
Do tej pory wydawało się, że Siri nie wdaje się w politykę. Albowiem Siri potrafi znaleźć kluby ze striptizem, miejsca, w którym kupimy Viagrę i miękkie narkotyki, a także gdzie znajdziemy prostytutki.
Według Apple, cała ta antyaborcyjność Siri to tylko przypadkowy błąd. Skoro ta aplikacja wciąż jest w fazie beta, więc ma prawo nie działać doskonale.
Antyaborcyjność Siri to hołd dla Jobsa?
Jednak może być w tym coś głębszego niż zwykła niedoskonałość programu. Steve Jobs (były szef Apple) wyznał w swojej biografii, że cieszy się iż nie padł ofiarą aborcji i że jego 23-latia matka zdecydowała się oddać go do adopcji.
- Chciałem spotkać ją głównie dlatego, żeby dowiedzieć się czy wszystko u niej w porządku i podziękować jej za to, że mnie nie usunęła - powiedział Steve Jobs w biografii napisanej przez Waltera Isaaksona.

Steve Jobs
Może więc jednak coś jest na rzeczy - Apple zrobiło mały trik i Siri po cichu w hołdzie dla Jobsa nie ułatwia użytkownikom dotarcia do prostej informacji o ośrodkach aborcyjnych.
Czy Siri jest rozmyślnie antyaborcyjna?
A co Wy myślicie? Czy to dobrze że Siri jest antyaborcyjna? Czy też tego typu usługi nie powinny jednak cenzurować informacji?