Diablo III: 10 milionów sprzedanych kopii i...planowane rozszerzenie!
-
- 08.11.2012, godz. 15:33
Mamy wyśmienitą informację dla wielbicieli gry Diablo III. Blizzard potwierdził bowiem oficjalnie, że planuje wydać dla niej rozszerzenie.
Blizzard Entertainment wydał grę Diablo III w maju. O tym, że z od lat czekały na nią miliony fanów na całym świecie może świadczyć fakt, iż uzyskała ona tytuł "najszybciej sprzedającej się gry PC w historii". W 24 godziny po premierze sprzedano aż 3,5 miliona jej kopii.
Dobre kilka milionów doszło
Co więcej, Blizzard w przedstawianych właśnie raporcie na temat swoich wyników finansowych poinformował, że do tej pory gra sprzedała się już w liczbie ponad 10 milionów egzemplarzy. Wynik tym bardziej budzi szacunek, jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, iż zgodnie z polityką firmy gra Diablo III trafiła przecież tylko na dwie platformy: PC i Mac.
Zobacz również:
- Diablo 4 - premiera, beta, wymagania, gameplay. Piekło wkrótce się otworzy
- Festiwal Legend zmierza do Heartstone! Co nowego pojawi się w grze?
Tak! Mamy potwierdzenie!
Co jednak najważniejsze, oprócz wyników finansowych Mike Morhaime, prezes i współzałożyciel firmy Blizzard podał informację, na którą z pewnością czekały miliony fanów Diablo:
"Mamy w planach stworzenie rozszerzenia do Diablo III. Niestety obecnie nie mogę podać żadnych terminów. Myślę, że dla nas zawsze najważniejsza była jakość dodatku oraz zapewniana przez niego rozrywka. Będą to najważniejsze czynniki mające wpływ na nasz harmonogram"
Autorzy
Krzysztof Lech
PCWorld
Współpracownik
Jestem absolwentem Politechniki Wrocławskiej. Od 2007 r. piszę teksty na potrzeby serwisów grupy IDG oraz sporadycznie magazynu PC World. W kręgu moich zainteresowań zawodowych znajduje się praktycznie wszystko, o czym chcą czytać internauci odwiedzający portal PCWorld.pl . Dokładniej to ujmując muszę jednak przyznać, że zdecydowani bliżej mi do tematów związanych ze sprzętem, czy nowymi technologiami, niż do oprogramowania oraz niepojętego dla mnie zjawiska, jakim są sieci społecznościowe.
Prywatnie jestem wielbicielem mojej pełnoletniej już Toyoty, starych filmów Kung Fu, koszykówki oraz wielu innych dyscyplin sportowych. Niestety chodzi jedynie o kibicowanie, co też od wielu lat (nieskutecznie) staram się zmienić...
Kontakt: Krzysztof Lech
