Dramat: "Wpadła do mnie rano policja - co mam robić?"

Pod materiałem na witrynie PC Worlda pojawił się dramatyczny komentarz. Jeden z użytkowników sieci P2P został właśnie namierzony przez policję, skonfiskowano mu laptop i jest po wstępnym przesłuchaniu. Teraz pyta, co powinien dalej robić.

Pod dość starym już artykułem "Sieci peer-to-peer a prawo" z PC Worlda 12/2004 użytkownik Bartekk umieścił chwilę temu dramatyczny komentarz tej oto treści:

rano obudzila mnie policja z nakazem przeszukania mojego mieszkania,zabrali mi 30 plyt laptopa i dysk twardy,pojechalem z nimi na komende w celu przesluchania,i wtedy uswiadomili mnie ze uzywalem programow peer to peer a jest to jak wiadomo nie legalne.Moje ip zostalo namierzone przeciez to jest smieszne kazdy to robi a jest tego nie swiadomy......sprawa jest w toku i niewiem co mam robic.Prosze o pomoc!!!

W PC Worldze 12/2006 pojawiła się seria artykułów na temat legalnie i nielegalnie dystrybuowanych treści wraz z opinią Doroty Bryndal, radcy prawnego w poważanej kancelarii Gessel (patrz: "P2P a prawo", "Bądź piratem - to legalne!", "Magnetofon na pulpicie"), gdzie doradzaliśmy, jak nie dać się złapać.

Ciekawi jednak jesteśmy waszej opinii. Co w tej sytuacji powinien zrobić użytkownik Bartekk? Co zrobilibyście na jego miejscu?

Patrz też sonda: Kiedy policja zastuka do twoich drzwi...

Aktualizacja: 13 października 2008 14:42

Tekst uzupełniliśmy sondą pt. "Kiedy policja zastuka do twoich drzwi..." Wszystkich zainteresowanych zapraszamy do wzięcia w niej udziału.

Dodatkowe informacje: sonda na witrynie IDG.pl