Dziadek Winamp musi odejść!
-
- Robert Ścisłowski,
- 18.01.2005, godz. 13:23
Od długiego czasu aplikacja firmy Nullsoft jest najpopularniejszym programem do odtwarzania muzyki na komputerze. 'Najpopularniejszy' nie znaczy jednak 'najlepszy'. Ostatnie wersje aplikacji zawierają praktycznie same łaty, a przynajmniej raz w miesiącu znajdowane są w niej nowe błędy (w tym poważne luki w zabezpieczeniach). Warto się zastanowić, czy słaba jakość produktu - problemy z bezpieczeństwem, niestabilność, czy 'zasobożerność' - to cecha, która powinna towarzyszyć odtwarzaczowi plików muzycznych czy multimedialnych. Dlatego przedstawiamy Wam cztery programy, które - naszym zdaniem - są w stanie świetnie zastąpić tytułowy program, a nawet go przewyższyć swoją funkcjonalnością.

Ubiegły weekend był niezbyt dobry dla aplikacji multimedialnych. W wersjach Winamp poniżej 5.08c wykryto błędy, pozwalające na przejęcie kontroli nad programem przez złośliwy kod.
Pośród ogromnej liczby dostępnych na rynku programowych odtwarzaczy muzycznych, zdecydowanie można zauważyć dwie tendencje. Istnieje bowiem grupa niewielkich i bardzo prostych w obsłudze aplikacji, które oferują użytkownikowi jedynie podstawowy pakiet funkcji. Jest także druga grupa programów - tzw. kombajnów multimedialnych - charakteryzujących się niezwykle rozbudowanymi właściwościami: odtwarzaniem muzyki i filmów, nagrywaniem kompilacji na płyty CD, wyszukiwaniem i odtwarzaniem internetowych stacji radiowych, pakietem wizualizacji oraz przeogromnymi bibliotekami dodatków do pobrania. Zarówno jedna, jak i druga grupa, mają swoich zagorzałych zwolenników. Oto propozycje dla każdej z nich
Zobacz również:
Jakość dźwięku nie daje się wizualizować
Jego największymi atutami są rozbudowane funkcje do tworzenia i edytowania playlisty przy pomocy standardowych metod znanych z Windows - technika "drag-and-drop". Główna lista programu jest ukazywana jako drzewo. Dodając katalog z plikami muzycznymi w programie zachowana zostaje struktura drzewa plików - utwory z tego samego katalogu (np. Disco) będą widoczne obok siebie. Taki podział daje nam dodatkowe opcje sortowania i odtwarzania muzyki. Oczywiście można jednym kliknięciem myszy zlikwidować taką segregację.
Użytkownik ma możliwość wklejania do playlisty utworów, folderów, innych list. System informacyjny programu obsługuje tagi ID3 and ID3v2. Możemy w ustalać kolejność odtwarzania utworów dla każdej grupy - wybrać odtwarzanie przypadkowych utworów z albumu pierwszego, a dla wszystkich pozostałych pozostawić kolejność alfabetyczną. Opcji sortowania jest kilkadziesiąt.
Program posiada pełną dokumentację w HTML. Na stronie domowej programu można zapoznać się z najbardziej zaawansowanymi funkcjami, napotkanymi problemami, oraz pobrać dodatki. Apollo obsługuje różne formaty plików , a dzięki zainstalowanym wtyczkom również wizualizacje Winampa i DSP. Ponadto posiada 16-kanałowy equalizer, działający w czasie rzeczywistym.

Foobar
W pojedyku pomiędzy Winampem a Foobarem zdecydowanie zwyciężył ten pierwszy: 75,20% do 24,80%. Pozostaje pytanie, kto przegra następnym razem?
Zobacz pojedynek
Program dostępny jest w trzech wersjach: Full, Lite, Special
Dwa Bizony, czyli kombajny

Quintesential
Równie istotną zaletą tego odtwarzacza są trzy, różne tryby pracy: Kong (pełny), Retro (zmniejsza się do wygodnej kostki, łatwej do przemieszczania po całym ekranie) oraz Runt (malutki pasek, zawierający jedynie niezbędne kontrolki sterujące oraz informacje o aktualnie odtwarzanym utworze). Bardziej zagubionym w mnóstwie opcji użytkownikom pozwolą one na łatwiejsze opanowanie programu, a dodatkowo najważniejsze kontrolki zostaną skrzętnie zamaskowane przed wścibskim okiem gości.

jetAudio

Zapraszamy do dyskusji na temat Waszych ulubionych odtwarzaczy.