EMI zamierza udostępniać muzykę online
-
- Arkadiusz Piasek,
- 05.04.2001, godz. 17:06
Wytwórnia płytowa EMI zamierza stworzyć nowatorski system, umożliwiający internautom udostępnianie w sieci prywatnych zbiorów muzycznych.
Wytwórnia EMI chce dać internautom możliwość udostępniania online prywatnych plików muzycznych. Przedstawiciele EMI uważają, że ściśle kontrolowany model współdzielenia utworów za pośrednictwem Internetu może pomóc firmie w zwiększeniu jej dochodów ze sprzedaży.
Wraz z firmą HitHive EMI pracuje nad uruchomieniem serwisu internetowego pozwalającego na czasowe udostępnianie plików muzycznych ograniczonej liczbie osób. Jednak założenia wspólnego przedsięwzięcia EMI i HitHive są nieco niż innych projektów, typu Napster czy Gnutella. Nowa usługa EMI będzie polegała nie na pobieraniu pliku z muzyką z sieci i zapisywaniu go na dysku lokalnym, ale jedynie na możliwości wysłuchania danego utworu online. Wiceprezes EMI Ted Cohen twierdzi, że taka metoda nie tylko nie będzie sprzeczna z prawem, ale także pozwoli wytwórni zwiększyć poziom sprzedaży.
Użytkownicy nowego systemu odsłuchiwania muzyki, który prawdopodobnie zostanie nazwany HitHive, będą mogli udostępnić swoje nagrania 25 osobom. Dostęp ten będzie jednak limitowany. Każda osoba będzie mogła posłuchać danego utworu tylko 10 razy. "Będzie to bardziej przypominało zaproszenie przyjaciół do siebie w celu wspólnego posłuchania muzyki niż znany dotąd file-swapping" - twierdzi Ted Cohen.
Na razie użytkownicy będą mogli udostępniać jedynie te utwory, które zostały zaaprobowane przez EMI. Nie wiadomo kiedy usługa ta zostanie uruchomiona.