Fabryka Samsunga płonie, a producent uspokaja
-
- 09.03.2020, godz. 08:38
Część fabryki w Korei właśnie się spaliła. Według Samsunga produkcja pozostanie na takim samym poziomie.
Samsung ostatnimi czasy boryka się z kolejnymi problemami. Koreańczycy już kilkukrotnie zamykali swoje fabryki z powodu wykrycia koronawirusa u pracowników, a teraz część jednego z Koreańskich zakładów produkcyjnych się spaliła.

Źródło: pcworld.com
Pod koniec weekendu w nowy wybuchł pożar w fabryce układów scalonych Samsunga w Hwaseong na południe od Seulu. Według straży pożarnej pożar w zakładzie został w całości opanowany i ugaszony w poniedziałek z samego rana.
Zobacz również:
- Oto lista modeli Galaxy, które nie otrzymają kolejnej dużej aktualizacji systemu! [20.03.2023]
- Bezpieczeństwo to podstawa zimą. Jeśli jeszcze nie masz, to sprawdź – polecane w roku 2023 czujniki dymu
Koreańczycy wydali specjalne oświadczenie prasowe, w którym informują, że pożar wybuchł w niedzielę 8 marca 2020 roku o godzinie 23:18 i został ugaszony w ciagu dwóch i pół godziny.
Samsung potwierdził, że w incydencie nikt nie ucierpiał. Dodatkowo poinformowano, że zakład produkcyjny nie został zbytnio zniszczony, a pożar nie powinien wpłynąć na produkcję w zakładzie.
Według Samsunga pożar wybuchł w zautomatyzowanym i oddalonym od faktycznych linii produkcyjnych zakładzie przetwórstwa ścieków i nieczystości. Koreańczycy powiedzieli, że będą współpracować ze strażą pożarną oraz władzami miasta, aby zbadać i ustalić dokładną przyczynę wybuchu pożaru. Możliwe, że konieczna będzie przebudowana zakładu lub modyfikacja infrastruktury.
Wypadek zdarzył się w czasie, kiedy Samsung jest mocno zaangażowany w rozwiązywanie kolejnych problemów, które pojawiają się w związku z wybuchem epidemii koronawirusa.
Samsung postanowił czasowo przenieść część swojej produkcji do Wietnamu, ponieważ sytuacja w Korei Południowej jest poważna.
Do tej pory obecność koronawirusa potwierdzono łącznie u pięciu pracowników Samsunga od momentu wykrycia COVID-19 w grudniu ubiegłego roku. Z tego powodu zamykano już fabrykę składanych smartfonów w Gumi, około 200 km od Seulu. Teraz Samsung wprowadza zaostrzone procedury bezpieczeństwa oraz wymaga od pracowników cotygodniowego wypełniania ankiet, które mają na celu wczesne wykrycie objawów koronawirusa.
Źródło: gizmochina.com