Facebook: Niemcy nie życzą sobie rozpoznawania twarzy
-
- IDG News Service,
-
- 04.08.2011, godz. 12:15
Johannes Casper, szef urzędu ds. ochrony danych w Hamburgu wysłał do Facebooka list, w którym twierdzi, że funkcja rozpoznawania twarzy stanowi nieuprawnione gromadzenie danych o osobach. Daje on serwisowi społecznościowemu dwa tygodnie na udzielenie odpowiedzi.

Rozpoznawanie twarzy od początku budziło kontrowersje
Polecamy:
Rozpoznawanie twarzy jest pod rozwagą Unii Europejskiej, która przy pomocy Grupy Roboczej art. 29 (ds. ochrony osób fizycznych w zakresie przetwarzania danych osobowych) sprawdza, czy nie narusza ono przepisów UE. Osobne dochodzenia trwają także w Irlandii, Wielkiej Brytanii oraz obecnie w Niemczech. Jeśli w tym ostatnim kraju Facebook zostanie uznany za winnego, to może otrzymać karę w wysokości 300 000 euro i nakaz wyłączenia kontrowersyjnej funkcji.
Zobacz również:
- Facebook - jak usunąć konto?
- Sklepy dbają o bezpieczeństwo klientów... przechowując ich wizerunki
- Omnibus wszedł w życie. To koniec fałszywych promocji?
Facebook mówi, że weźmie pod uwagę kwestie przedstawione przez urząd ds. ochrony danych w Hamburgu dotyczące oznaczania osób na zdjęciach. Mimo to stanowczo podtrzymuje swoje zdanie, że jego działania są całkowicie zgodne z wymogami prawnymi Unii Europejskiej.