Facebook traci wiarygodność. Ciąg dalszy afery z czarnym PR w tle...
-
- IDG News Service,
-
- 16.05.2011, godz. 13:05
Informowaliśmy już o tym, że Facebook wynajął dużą agencję PR Burson-Marsteller, która miała poprowadzić kampanię oszczerstw wobec Google. Teraz okazuje się, że firmy niechętnie pozwalają na komentowanie sprawy.

Facebook chciał, aby firma Burson-Marsteller zapewniła "czarny PR" koncernowi Google. Sprawa wyszła na jaw po interwencji blogera zaproszonego do akcji.
Polecamy:
Zobacz też:
Serwis "Wired" wykonał zrzut ekranu strony na krótko przed usunięciem komentarza krytycznego wobec agencji PR.
Jessica Murray, użytkowniczka która dodała wpis, napisała: "Ponieważ nikt z pracowników firmy nie udostępnił tej informacji, postanowiłam przesłać ją waszym fanom na Facebooku". Następnie umieściła w komentarzu link do artykułu na stronie Daily Beast, dotyczącego współpracy agencji z Facebookiem w planie "zniszczenia Google".
Przedstawiciel agencji PR wydał oświadczenie, że usunięcie komentarza było błędem. Zapowiedział, że poprosi użytkowniczkę o jego ponownie dodanie.
Strona internetowa firmy Burson-Marsteller podaje, że specjalizuje się ona w sytuacjach kryzysowych. Jak na razie, rzeczywistość nie potwierdza tych informacji.