Galaxy S23 Ultra dostanie wszystkie możliwe nowości. W robieniu zdjęć pomoże nam sztuczna inteligencja

Nadchodzący Galaxy S23 Ultra będzie miał kilka asów w rękawie. Najnowszy przeciek sugeruje, że niektóre z tych asów będą działać dzięki zastosowaniu sztucznej inteligencji.

Fot. OnLeaks

Z niecierpliwością czekamy na oficjalną prezentację Samsunga Galaxy S23 we wszystkich jego odmianach - podstawowej, Plus oraz oczywiście Ultra. Czas oczekiwania umilają nam przecieki, które coraz częściej i dokładniej przybliżają nam poszczególne elementy nadchodzących telefonów. Dzisiejszy przeciek sugeruje, że koreański gigant stawia na najnowsze technologię, aby jeszcze bardziej wyróżnić swojego ultraflagowca.

Na koncie użytkownika Ahmed Qwaider na Twitterze pojawiły się nowe informacje dotyczące specyfikacji nadchodzącego Galaxy S23 Ultra. Część z nich znaliśmy już wcześniej i możemy traktować raczej jako potwierdzenie poprzednich przecieków. Jednakże uwagę zwraca też kilka dodatkowych szczegółów, które budują coraz bardziej całościowy obraz nowego telefonu.

Zobacz również:

  • Najlepsze dyski przenośne 2023
  • 4 najładniejsze smartfony, które zadebiutowały w 2023 roku
  • Galaxy S22 otrzyma aktualizację, która naprawi poważny błąd aparatu

Według leakera, Galaxy S23 Ultra będzie korzystał ze specjalnego trybu stabilizacji obrazu, który korzysta ze sztucznej inteligencji w celi jeszcze lepszego wyostrzania i poziomowania zdjęć i filmów. Przy robieniu zdjęć w dobrym świetle różnica będzie raczej niezauważalna, jednak ta funkcja będzie przydatna zarówno dla osób kręcących dużo filmów, jak i robiących zdjęcia w gorszym świetle - szczególnie w trybie nocnym.

Nagrywanie wideo w ruchu często wiąże się z poruszającym się obrazem - im bardziej dynamiczne ruchy, tym jest gorzej. Połączenie OIS oraz przetwarzania przez algorytm sztucznej inteligencji ma sprawić, że wypoziomowanie nawet bardzo wymagających filmów będzie łatwiejsze a jego efektywność ma przypominać fizyczny gimbal. Podobnie pozytywny wpływ ta funkcja będzie miała na zdjęcia w gorszym świetle, które dzięki temu będą mniej rozmazane i jaśniejsze, gdyż będzie możliwe jeszcze dłuższe otwarcie migawki bez rozmazywania obiektów. Co ciekawe, algorytm ma działać zarówno dla przedniej, jak i tylnych kamer.

Pozostałe ciekawe informacje to na przykład wykorzystanie nowego szkła Gorilla Glass Victus 2, które ma zapewniać jeszcze lepszą ochronę przed tłuczeniem i zarysowaniami. Warto też wspomnieć o nowym aparacie głównym, który będzie miał trochę szersze pole widzenia i oczywiście rozdzielczość maksymalną aż 200 MP.

Nadal nie wiemy, kiedy Galaxy S23 Ultra ujrzy światło dzienne, jednak spodziewamy siego jeszcze pod koniec stycznia.


Nie przegap

Zapisz się na newsletter i nie przegap najnowszych artykułów, testów, porad i rankingów: