Haker z Los Alamos

Jeden z pracowników amerykańskiego laboratorium broni atomowych włamywał się do komputerów innych organizacji.

Jeden z pracowników Los Alamos National Laboratory, największego na świecie ośrodka badań atomowych, został oskarżony o 16 włamań do komputerów innych organizacji. Jerome T. Heckenkamp, 21-latek z Nowego Meksyku, dokonał zarzucanych mu przestępstw jeszcze przed zatrudnieniem go w wojskowych laboratoriach. Prokurator stanowy postawił mu zarzut nie autoryzowanego dostępu do siedmiu komputerów, ośmiu nielegalnych przechwyceń informacji elektronicznej i nakłaniania jednego ze świadków do wycofania obciążających go zeznań. Hakerowi grozi 5 lat więzienia i co najmniej 250 tys. USD grzywny w ramach odszkodowania dla pokrzywdzonych.

Jak powiedział rzecznik prokuratury, Matt Jacobs, Heckenkamp będzie odpowiadał za podobne popełnione wykroczenia również w innych stanach USA. Według oskarżenia z San Diego, Heckenkamp ukrywający się pod pseudonimami MagicFX i Magic dokonał włamania do systemów firm eBay, ETrade, Lycos, Exodus Communications, Juniper Networks oraz Cygnus Solutions w okresie od 26 lutego 1999 r. do 29 listopada 1999 r. Jak utrzymuje jeden z pracowników National Laboratory z Los Alamos, przedstawiciele FBI poinformowali laboratorium o przestępczej przeszłości Heckenkampa, ale już po jego zatrudnieniu w firmie. Nie potrafił jednak wyjaśnić dlaczego haker pozostał pracownikiem laboratorium i czy miał dostęp do tajemnic wojskowych lub technologicznych.

Zobacz również:

  • 35 000 kont PayPal zaatakowanych - czy Twoje także?