Hełmy, kamizelki, światła, czyli nowe technologie w grach
-
- Marcin Jaskólski,
- 05.02.2008, godz. 13:30
Od czasów premiery hełmów Virtual Reality nie mieliśmy do czynienia z żadną porządną próbą wprowadzenia technologii, która miałaby zrewolucjonizować gry komputerowe. Nie znaczy to jednak, że nikt nie próbuje wprowadzać innowacji do świata gier komputerowych - w tej branży wciąż dzieje się coś nowego. Postanowiliśmy więc przyjrzeć się najróżniejszym produktom i technologiom (już dostępnym oraz dopiero tworzonym), których zadaniem jest urozmaicenie, unowocześnienie czy wręcz zrewolucjonizowanie grania. Przedstawiamy m.in. systemy symulujące trafienia pocisków, podmuchy wiatru, czy drżenie ziemi, a także nowe metody sterowania w grach...
Philips amBX
Wszyscy zapewne kojarzymy technologię Philipsa wykorzystaną w telewizorach o nazwie Ambilight. Jest to system podświetlania tła, który aktywnie dostosowuje się barwą i natężeniem do dominujących na ekranie kolorów. Widz ma wrażenie, że powierzchnia ekranu jest większa, kolory bogatsze i bardziej angażuje się w rozgrywającą na ekranie telewizora akcję. Przyznać należy, że to całkiem interesujący dodatek, ale o jakiejkolwiek rewolucji mowy być nie może. Na szczęście firma Philips przy wdrażaniu tej technologii do komputerów poszła krok dalej i tak powstała technologia amBX (skrót od ambient experiences). Ów system pozwala bowiem projektantom gier na wykorzystanie nie tylko świateł, kolorów i dźwięków, ale także wibracji oraz powiewu powietrza. Dzięki temu wrażenia z rozgrywki przestają ograniczać się do ekranu monitora, wypełniają stanowisko gracza i pozwalają głębiej wniknąć w świat gry.

amBX - światło, dźwięk, wibracja i powiew
Czyż można lepiej wczuć się w grę, niż czując podmuch śmigieł lądującego helikoptera, czy też wzmacniające się wibracje powodowane krokami zbliżającego się potwora, a wszystkie efekty spotęgowane są przez nastrojowe oświetlenie skoordynowane z grą? Oczywiście oprócz oprogramowania i gier które je wykorzysta, potrzebne są jeszcze urządzenia peryferyjne. Jakie więc komponenty składają się na ten system?
1. Lewe i prawe oświetlenie oparte na diodach RGB, które potrafią wyemitować ponad 16 milionów kolorów. Barwa i intensywność zmienia się w zależności od akcji na ekranie monitora.
2. Lampy podświetlające ścianę za monitorem, działające na takiej samej zasadzie jak oświetlenie boczne i jednostkę kontrolna.
3. Dwa wentylatory pracujące z prędkościami dochodzącymi do 5000 obrotów na minutę, symulujące pęd powietrza, dzięki którym poczujemy choćby falę uderzeniową eksplozji, czy też "wiatr we włosach" podczas jazdy samochodem - zakładając, że prowadzimy wirtualny kabriolet ;).
4. Podłużna podkładka wibrująca pod nadgarstki. Dwa zintegrowane silniczki pozwalają regulować intensywność wibracji i znakomicie oddają takie efekty jak na przykład jazdę po nierównym terenie, odrzut broni, czy turbulencje w powietrzu.
5. Do tego wszystkiego Philips dodaje system przestrzennego dźwięku 2.1 z dwoma satelitarnymi głośnikami oraz subwooferem.

Zestaw Premium w całej okazałości