Hipermarketowy horror - zakup kontrolowany czyli test hipermarketów i supermarketów elektronicznych

Jak opisywaliśmy, regulacje te nie mają często przełożenia na rzeczywistość.

Kolejny punkt ustalający obowiązki sprzedawcy brzmi następująco:

Sprzedawca jest obowiązany zapewnić w miejscu sprzedaży odpowiednie warunki techniczno-organizacyjne umożliwiające dokonanie wyboru towaru i sprawdzenie jego jakości, kompletności oraz funkcjonowania głównych mechanizmów i podstawowych podzespołów.

Komentarzem do tego punktu może być jedynie następujący opis naszej sklepowej „przygody”. Oferowane w hipermarketach komputery nie były podłączone do żadnego źródła zasilania, a więc sprawdzenie ich możliwości nie było możliwe. Wystawione na półkach monitory także stanowiły jedynie „martwe eksponaty”. W marketach elektronicznych było lepiej – monitory pracowały, jednak podłączone były do rozdzielczy sygnału wideo, które zdecydowanie obniżają jakość obrazu i nie dają możliwości dokonania sensownego wyboru wyświetlacza. Panele LCD bez względu na to czy dysponowały złączami analogowymi VGA czy też cyfrowymi DVI były zawsze podłączone do rozgałęziaczy analogowych. Niedoświadczony klient, który nie zwróci uwagi na ten istotny szczegół, pozbawiony jest z góry sposobności rzetelnej oceny jakości obrazu generowane przez monitor.

Głos analityków rynku IT

Supermarketowa sprzedaż komputerów rośnie. Od Jarosława Smulskiego z IDC Poland usłyszeliśmy: „Supermarkety to bez wątpienia dobry kanał sprzedaży dla rynku SOHO. Z jednej strony retail może zmusić producenta/dystrybutora do znacznej obniżki marży, a z drugiej, liczba osób kupujących, czy też mających tylko kontakt z danym produktem znacznie przewyższa tę, którą można osiągnąć w sieci własnych/dedykowanych sklepów. Zdecydowanie należy odróżnić sprzedaż w hipermarketach (Auchan, Carrefour) od supermarketów elektronicznych (MediaMarkt, Mega Avans). Te pierwsze proponują głównie desktopy, sprzedawane przez osoby mające niejednokrotnie tylko podstawową znajomość komputerów, wyjątkowo tylko notebooki. Wbrew powszechnej opinii nie są to składaki, ale masowo produkowane komputery polskich potentatów - NTT, Optimus, Vobis, Perfektus - ponieważ tylko większe firmy mogą sobie pozwolić na kredytowanie sprzedaży w supermarketach. Popularne jest używanie private labels - np. BlueLine. Supermarkety elektroniczne mają większy asortyment produktów (również low-endowe notebooki), z reguły personel jest również bardziej przygotowany do sprzedaży komputerów. To decyduje, że są w stanie zaproponować całkiem ciekawe oferty pakietowe, takie jak notebook/PDA+taryfa GPRS+telefon/karta GPRS. Wadą supermarketów (dla producentów) jest erozja cen. Producent decydujący się na wejście w ten kanał sprzedaży, bez wątpienia może się spodziewać wzrostu obrotów, ale również spadku średniej marży. W pewnym sensie kanibalizuje on własne, potencjalne dochody.

Z punktu widzenia klienta, problemem jest obsługa w trakcie sprzedaży i posprzedażowa. Znacznie większa anonimowość klientów marketów oraz przekonanie o własnej przewadze handlowców, daje pole do pewnych nadużyć. Przewagą sklepów producenckich jest natomiast powszechne korzystanie ze sklepów i konfiguratorów internetowych, umożliwiających stworzenie własnego komputera - kwestia niebagatelna dla osób bardziej interesujących się informatyką. Jeśli chodzi o przyszłość sprzedaży w supermarketach, to prognozujemy wzrost, aczkolwiek nie aż tak bardzo spektakularny jak 2003 roku, kiedy sprzedaż w tym kanale wzrosła o 57 %.” Według szacunków IDC, w 2003 r. w Polsce sprzedano blisko 1,2 mln komputerów - w tym ponad 154 tys. notebooków.

Podziel się swoimi doświadczeniami

Na naszym Forum internetowym jeden z czytelników założył wątek, który skłonił nas do zajęcia się tematem zakupów w hipermarketach. Jeśli masz doświadczenia, którymi chciałbyś się podzielić z innymi czytelnikami i użytkownikami Forum to zapraszamy gorąco do dyskusji:http://www.idg.pl/forum/thread.asp?ForumID=56&TopicID=5950

Ankieta - Wasz głos

Zobacz czy czytelnicy PCWK kupują komputery lub akcesoria komputerowe w super i hipermarketach.

Przez dwa tygodnie pytaliśmy Was o to czy dokonujecie zakupu sprzętu komputerowego w super i hipermarketach. Pod następującym adresem znajdziecie aktualne wyniki ankiety, która od dzisiaj jest znów aktywna i agreguje Wasze głosy: http://www.pcworld.pl/miniankieta/265.html