Homefront - upadek mocarstw i światowa rewolucja

Siła gry Homefront drzemie w uzbrojonych cywilach i podmiejskich podwórkach. Nie oczekujcie jednak, że ten imponujący shooter będzie w stanie zapewnić Wam długotrwałą rozrywkę.

Przedstawienie historii w taki sposób, by realnie istniejące państwo stało się brutalnym najeźdźcą dodatkowo uciskającym siły opozycyjne jest ryzykownym manewrem dla jakiejkolwiek gry komputerowej. Jednak w Homefront zostało to zaprezentowane, a rola agresora przypadła Korei Północnej.

W świecie Homefront ten zamknięty naród, rozszerzył swoje wpływy w przeciągu kilku lat poprzez podbicie "południa", zjednoczenie Korei i inwazję na Japonię. Tym samym zachwiana została gospodarka całego świata. Kaos Studios ukazuje rozwijającą się sytuację za pomocą intra 'live-action' czyli animacji składającej się ze wstawek fabularnych. Pokazany w nim jest wzrost siły Korei połączony z upadkiem społeczeństw w innych rejonach świata. Momentem kulminacyjnym jest wybuch ładunku EMP, który pozwala Korei Północnej na brutalny atak na Stany Zjednoczone.

Zobacz również:

  • Recenzja: Nowy gracz na polskim rynku słuchawek true wireless. Recenzja TOZO T10S i T6S

Chociaż scenariusz Homefront może się okazać niewiarygodny i niewygodny dla niektórych graczy, to kampania dla jednej osoby potrafi dostarczyć mocnych przeżyć. Zarówno tych natury fizycznej jak i emocjonalnej. Akcja rozpoczyna się od mocnego uderzenia, kiedy to siły Korei wkraczają do mieszkania głównego bohatera w roku 2027 (czyli dwa lata po wybuchu EMP). Zrzucają go ze schodów i pakują do autobusu, by wywieźć do bliżej nieokreślonego miejsca.

Nasza postać wygląda jednak przez okno samochodu i jest świadkiem wielu okrucieństw. Przykładem może być para trzymana w rozłące w prowizorycznym areszcie czy też rodzice zabici z zimną krwią na oczach ich dziecka. To następnie potyka się, idąc w kierunku ciał. A Ty, drogi graczu, możesz tylko bezsilnie patrzeć na to wszystko i czekać na swoje przeznaczenie.

Jednak Homefront jest grą traktującą o walce, więc po paru chwilach zostaniesz uwolniony z rąk Koreańczyków i wcielony do ruchu oporu. Jesteś teraz jednym z nich: uzbrojonym obywatelem, który nie chce siedzieć bezczynnie kiedy jego kraj się rozpada. Tak rozpoczyna się porywająca kampania, w trakcie której będziesz przemierzać amerykańskie przedmieścia. Chociaż większość akcji w Homefront sprowadza się do biegania i strzelania, zdarzają się także etapy na których będziesz musiał przekraść się obok posterunków wojskowych, kontrolować zdalnie sterowany czołg czy też zostać snajperem przesiadującym na wieży opuszczonego kościoła.


Nie przegap

Zapisz się na newsletter i nie przegap najnowszych artykułów, testów, porad i rankingów: