Hyper ATI kontra Turbo NVIDII

Wprowadzenie technologii PCI Express pozwoliło na utworzenie mechanizmów umożliwiających procesorom graficznym wydajne korzystanie z pamięci operacyjnej komputera. TurboCache NVIDII pierwszy zaoferował sprawną obsługę pamięci RAM rezerwowanej na potrzeby podsystemu graficznego. Teraz także ATI przedstawia swoje rozwiązanie - HyperMemory.


Wprowadzenie technologii PCI Express pozwoliło na utworzenie mechanizmów umożliwiających procesorom graficznym wydajne korzystanie z pamięci operacyjnej komputera. TurboCache NVIDII pierwszy zaoferował sprawną obsługę pamięci RAM rezerwowanej na potrzeby podsystemu graficznego. Teraz także ATI przedstawia swoje rozwiązanie - HyperMemory.

Technologicznie niewiele się ono różni od TC NVIDII. ATI twierdzi jednak, że HyperMemory jest szybsze. Sprawdźmy, czy tak jest w istocie.

Kilka kluczowych komponentów karty graficznej decyduje zarówno o jej wydajności, jak i cenie. Oprócz procesora graficznego, duży wpływ na cenę ma liczba i rodzaj zainstalowanej na karcie pamięci lokalnej. Zwykle instalowane są bardzo szybkie moduły (o wiele szybsze niż pamięć operacyjna peceta), których pojemność sięga obecnie aż 512 MB. Producenci, chcąc rozszerzyć ofertę kart najtańszych, których sprzedaje się najwięcej, dwoją się i troją, aby wymyślić sposób na obcięcie kosztów. Wcześniejsze rozwiązania obsługi pamięci RAM, oparte na interfejsie AGP, irytowały użytkowników, którzy w zamian za niewiele niższą cenę otrzymywali karty graficzne o fatalnej wręcz wydajności. PCI Express, dzięki wielokrotnie większej przepustowości niż AGP oraz równie istotnej dwukierunkowości interfejsu, pozwolił w dużym stopniu uniknąć tych rozczarowań.

Klonowanie technologii

Hyper ATI kontra Turbo NVIDII

HyperMemory okazuje się trochę wolniejsze od TurboCache, ale karty z procesorami ATI są nieco tańsze.

HyperMemory działa na identycznych zasadach, jak TurboCache NVIDII. Co więcej, NVIDIA nieoficjalnie twierdzi, że ATI po prostu skopiowało jej pomysł, a wprowadzenie Radeonów HM z kilkumiesięcznym opóźnieniem w stosunku do premiery TurboCache jest najlepszym dowodem na trafność podejrzeń. Czy tak było, nie wiadomo, nas interesuje rzeczywista wydajność produktów ATI. Bardzo szczegółowo na temat zasad działania TurboCache, a więc także HyperMemory, pisaliśmy w materiale "Turbokarty NVIDII" (PCWK 2/2005). Nie chcemy się powtarzać, bo zapewne zainteresowani wiedzą, na czym polegają najistotniejsze cechy rozwiązania z obsługą pamięci operacyjnej peceta przy udziale interfejsu PCI Express. Kluczowe cechy obu rozwiązań prezentujemy w skrócie w dalszej części artykułu.

Szafirowy rywal

Hyper ATI kontra Turbo NVIDII

Karty NVIDII z technologią TurboCache podobnie jak Radeony HyperMemory są chłodzone pasywnie.

Testowana przez nas karta to model Sapphire Radeon X300 SE 128 MB HyperMemory, oznaczony jako wersja 128 MB. W rzeczywistości na karcie znajdują się 32 MB pamięci DDR, natomiast 128 MB w nazwie to pamięć, którą może zagospodarować procesor graficzny, z uwzględnieniem zasobów pamięci operacyjnej komputera. Tak więc maksymalnie karta może zająć 96 MB pamięci RAM. Piszemy "maksymalnie", bo nie jest to ilość stała, jak w wypadku kart z interfejsem AGP. HyperMemory, podobnie jak TurboCache, potrafi dynamicznie przydzielać sobie niezbędną ilość pamięci. Pamięć zbędna w danym momencie aplikacji jest zwalniana na potrzeby systemu operacyjnego. Interfejs pamięci lokalnej karty jest 64-bitowy i wyposażony w jednostkę zarządzania mapowaniem tekstur do pamięci RAM peceta. ATI nazywa ten mechanizm HyperMemory Intelligent Memory Manager. Nie pracuje ona jednak samodzielnie, a z pomocą zaszytego w sterownikach dodatkowego narzędzia. Kontroler zajmuje się stroną sprzętową zarządzania, a menedżer programowy inteligentnie i wydajnie stara się przydzielać zasoby pamięci systemowej i lokalnej. ATI twierdzi, że jego menedżer zarządza skuteczniej niż rozwiązanie NVIDII.

Sama karta nie wyróżnia się niczym szczególnym. Jak większość tanich modeli, jest wyposażona w chłodzenie pasywne, czyli niewielki radiator pokrywający procesor. Dodatkowe chłodzenie pamięci nie jest potrzebne. Taktowanie rdzenia procesora graficznego jest nieco niższe niż w przypadku modeli GeForce 6200 TC NVIDII i wynosi 325, a nie 350 MHz. Również układy pamięci pracują nieco wolniej - 300 zamiast 350 MHz. W standardowym Radeonie X300 SE rdzeń procesora taktowany jest z taką samą częstotliwością, jak wersja HyperMemory, jednak jego układy pamięci taktowane są z o 100 MHz niższą (200 MHz).

Wszystkie wymienione układy są, oczywiście, zgodne z DirectX 9, ale modele NVIDII mogą się pochwalić zaawansowanym procesorem wideo PureVideo, którego ATI brak. Także obsługa technologii Pixel i Vertex Shader w wersji 3.0 jest atutem produktów NVDII. ATI zamierza oferować jeszcze jedną odmianę kart HyperMemory. Mają być to wersje 256 MB, wyposażone w 64 MB pamięci własnej. W chwili prowadzenia przez nas testów produkty te nie były jeszcze dostępne.

Do boju

Hyper ATI kontra Turbo NVIDII

Parametry techniczne i wyniki testów kart z procesorami ATI i NVIDIA

Karty korzystające z pamięci operacyjnej peceta teoretycznie powinny uzyskiwać odmienne wyniki, zależne od ilości zainstalowanej w komputerze pamięci RAM. Jak wykazały nasze testy, rzeczywiście tak jest, lecz dotyczy to modeli wyposażonych tylko w 16 MB własnej pamięci. Wyniki różnią się najwyżej o dwie klatki/s, zwykle nie przekraczają jednej klatki. Można powiedzieć, że dla karty ilość RAM-u nie ma większego znaczenia. Nie testowaliśmy kart na komputerach z 256 MB RAM. NVIDIA nie zaleca takiej konfiguracji, a ATI owszem. Naszym zdaniem, obecnie RAM jest na tyle tani, że konfiguracja 512 MB powinna być standardem, choćby dla zapewnienia wygodnej pracy.

Na podstawie wyników uzyskanych przez kartę Sapphire trudno ją jednoznacznie ocenić. W porównaniu do bezpośredniej konkurencji, czyli kart z procesorami GeForce 6200 TC 32MB, Radeon wypada wyraźnie słabiej. Szczególnie dużo traci w trudnym benchmarku 3DMark05, gdzie jest o kilkadziesiąt procent wolniejszy. Karta ATI ma za to wydajność zbliżoną do 16-megabajtowej wersji GeForce 6200 TC. Trudno ją do obu produktów NVIDII porównać z tego względu, że karty z procesorami ATI mają być od nich tańsze. O ile modele GeForce 6200 TC 16 MB kosztują około 250-260 zł, to Sapphire w Polsce wycenił model X300 SE 128 MB HM na prawie 220 zł. Być może, dla wielu osób różnica nie jest duża, ale stanowi istotny odsetek ceny całości. Jeśli karty te rzeczywiście będą oferowane w sklepach za 220 zł, to naszym zdaniem, warto rozważyć ich zakup. Jeśli stać cię na dołożenie 30 zł, karty GeForce 6200 TC będą lepszym wyborem. Ich atutem jest choćby nowocześniejszy zestaw obsługiwanych funkcji grafiki 3D oraz lepszy procesor wideo.

Konfiguracja platformy sprzętowej

Procesor Intel Pentium 4 3,2 GHz (LGA775), płyta główna MSI 915P NEO2 Platinum, 2x512 MB DDR2 533 Kingston, twardy dysk Maxtor MaXLine III 250 GB SATA150, sterowniki ForceWare 71.20, ATI Catalyst 5.4, Windows XP Pro + Service Pack 2.