Jak oferować kredyty gdy wkoło tyle niepewności?

Wobec rekordowej liczby bankructw osób fizycznych wydawcy kart kredytowych zmieniają taktykę oferowania swoich produktów.

Według badania Synnovate, w ub. roku roczna wielkość oferty kart kredytowych kierowanych pocztą spadła o 12% w stosunku do roku 2002. Amerykańskie gospodarstwa domowe otrzymały w 2003 roku 4,29 mld ofert kart kredytowych – wobec 4,89 mld w roku 2002. W roku 2001 liczba wysłanych pocztą do gospodarstw ofert kart kredytowych była zresztą jeszcze wyższa i przekraczała 5 mld. Odzew konsumentów pozostał tymczasem zarówno w ub. r. jak i w 2002 na niskim poziomie: zaledwie 0,6%.

W ub. roku 69% amerykańskich gospodarstw domowych otrzymywało średnio miesięcznie 4,8 oferty, podczas gdy w 2002 – 75% otrzymywało ponad 5 ofert. 90% ofert przyszło od 10 największych wydawców kart w 2003 roku.

Przyczyny zmniejszenia liczby i wielkości wysyłek są według analityków Synnovate jasne. To bowiem w ub. roku padł rekord liczby bankructw osób fizycznych w USA, oznaki ożywienia były niepewne a bezrobocie pozostawało wysokie. Wydawcy kart kredytowych zareagowali na to wysyłając m.in. o 24% mniej ofert do rodzin zarabiających poniżej 50 tys. USD rocznie oraz o 23% mniej ofert na kartę z początkowym niższym oprocentowaniem. Zamiast tego wzrosła wyraźnie liczba ofert oferujących rabaty i nagrody.