Jak wysyłać anonimowe e-maile

Niechciane wiadomości stanowią nawet 95 proc. e-maili przesyłanych w sieci. Reklamy przysyłają nam m.in. popularne serwisy, w których trzeba się rejestrować. Spam-listy tworzą też roboty szukające adresów w całej sieci.

By ochronić realny adres przed śmieciami i zapewnić sobie nieco prywatności, warto skorzystać z anonimowego e-maila.

Zobacz również:

• Najlepsze darmowe sieci VPN 2023. Czy naprawdę warto płacić za VPN?

Alternatywny e-mail

Pierwsza możliwość to stworzenie dodatkowej skrzynki. Rejestrując się w wielu miejscach, by ochronić się przed reklamami, można po prostu założyć drugi adres e-mail i składować tam niepotrzebne wiadomości.

Wybierając taką skrzynkę, opłaca się chwilkę pomyśleć. Kiedy w grę wchodzi wiele rejestracji, lepiej skorzystać ze sprawdzonych kont pocztowych, do których zawsze docierają potwierdzenia.

Wśród najlepszych kont e-mail wymienić można: Gmail i poczty portali Yahoo, Wirtualna Polska i Onet.

Tymczasowy adres

Ciekawym sposobem na wolność od spamu jest też Pepbot - łatwy w obsłudze serwis umożliwiający stworzenie tymczasowego adresu.

Pepbot jest w pełni anonimowy, nie wymaga rejestracji i opiera się po prostu na wyborze dowolnego adresu w domenie pepbot.com. Nie ma haseł, a każdy e-mail pojawi się na koncie tylko na 2 godziny. Pepbot nie odbiera załączników i nie pozwala na wysyłanie wiadomości - ale nie po to też został stworzony.

Jak skonfigurować Pepbota?

1. Wchodzimy na stronę Pepbot i w okienku wpisujemy wybrany adres. Po zatwierdzeniu klawiszem "Enter", adres można już podać w dowolnej rejestracji.

2. W to samo okienko, znów wpisujemy poprzedni adres i już widzimy tymczasową skrzynkę pocztową.

3. Automatyczna odpowiedź. Ważną funkcją serwisu jest Auto Mode, który automatycznie klika w linki z otrzymanych e-maili. Dzięki temu, konto na forum szybko zostanie aktywowane.

Aby uruchomić auomatyczną odpowiedź, wystarczy tylko zakończyć swój adres dodatkowym tagiem -a. Przykładowo: zamiast [email protected], użyjcie wersji [email protected].

Zastępczy adres e-mail

Niezły sposób na prywatność to też serwis Not Sharing My Info. Tutaj, w okienku wpisujemy prawdziwy adres, a skrypt przesyła nam nowy e-mail.

Tak naprawdę, wiadomości trafią na stary adres, ale nadawca nie będzie mógł dowiedzieć się z kim pisze.

Taki adres nie przyda się może w walce ze spamem, ale może być potrzebny w sytuacji, gdy chcemy coś przekazać, lecz nie możemy zrobić tego demaskując własne dane.