Kiedy podwyżki Spotify dotrą do Polski? Czy warto zrezygnować?

Spotify po raz pierwszy do dawna poinformowało o podniesieniu cen subskrypcji. Firma podała tą informację do wiadomości publicznej po premierze odtwarzacza Spotify dedykowanego Facebookowi.

Dziś interesuje nas jednak druga część komunikatu - podwyżki cen. Niestety, ale Spotify stanie się droższe i nie jest to dobra wiadomość dla milionów użytkowników na całym świecie.

Zobacz również:

• Twojej ulubionej piosenki nie ma na Spotify? Sprawdź, jak możesz samodzielnie dodać ją do aplikacji
• Recenzja: Recenzja Apple MacBook Air 15" (2023)

Jak wyglądać będą podwyżki? Spotify poinformowało, że nowe ceny obowiązywać będą w Stanach Zjednoczonych oraz Europie.

Na początku - od 30 kwietnia 2021 roku - podwyżki odczują konsumenci z USA. Rodzinna subskrypcja na sześć kont zdrożeje o jednego dolara (z $14,99 do $15,99). Pozostałe plany - Duo, Premium, Student - nie zdrożeją.

Podwyżki dotrą również do Europy oraz Wielkiej Brytanii. Ceny w UK wzrosną o 1 Funta dla każdej subskrypcji oraz 2 Funty w przypadku Spotify Family.

W chwili obecnej nie znamy jeszcze nowego cennika dla Polski. Nie oznacza to jednak, że podwyżki nie dotrą do naszego kraju. Możemy spodziewać się, że plany podrożeją o 5 zł miesięcznie.

Obecny cennik kształtuje się następująco:

• Student - 9,99 zł/miesięcznie
• Individual - 19,99 zł/miesięcznie
• Duo - 24,99 zł/miesięcznie
• Family - 29,99 zł/miesięcznie

Po podwyżkach możemy spodziewać się, że plan Family kosztować będzie 34,99 zł. W chwili obecnej nie wiemy czy tańsze plany również zdrożeją.

Dla porównania największa usługa konkurencji - Apple Music kosztuje od 9,99 zł (konto studenckie) do 29,99 zł (konto rodzinne).

Oznacza to, że po podwyżkach Spotify będzie nieco droższe od Apple Music. Czy to odpowiedni czas na zmianę platformy stremingowej? Część osób może skusić się na migrację, ale Spotify ma wiele asów w rękawie takich, jak ogromną kompatybilność czy Spotify Connect. Unikalne funkcje z pewnością zatrzymają większość konsumentów. Część użytkowników zapewne nawet nie zauważy podwyżki.