Kupiłeś niedawno Maca? Masz pecha, Apple już niedługo go nie zaktualizuje
-
- 12.06.2022, godz. 11:52
Lista komputerów, dla których przygotowana zostanie aktualizacja do macOS Ventura, jest bardzo krótka. To złe wieści dla użytkowników sprzętu Apple, którzy nadal korzystają z procesorów od Intela.

WWDC 2022 już za nami, a na nim naprawdę wiele nowości i ciekawostek. Poznaliśmy nie tylko innowacje, które pojawią się w nadchodzących systemach dla komputerów, tabletów i telefonów Apple, ale także kilka urządzeń z najnowszym procesorem M2. Niestety, wśród tych ciekawostek i dobrych wieści, czai się też kilka złych informacji dla fanów Apple. Może się okazać, że już niedługo bardzo wiele laptopów i komputerów tej firmy przestanie być aktualizowanych przez producenta.
Kiedy Apple zapowiedziało swoje przejście na własne procesory, wiele osób obawiało się, że konstrukcje z procesorami Intela mogą szybko stracić wsparcie i przestać dostawać aktualizacje. Wydaje się, że ten scenariusz zaczyna wchodzić w życie. Już macOS Monterey miał dość duże wymagania sprzętowe i mogliśmy go uruchomić tylko na komputerach (w większości) z roku 2015 i nowszych. Jednak macOS Ventura idzie niestety o kilka kroków dalej.
Zobacz również:
- Recenzja: Recenzja Apple MacBook Air 15" (2023)
- Już dzisiaj można spróbować MacOS Sonoma. Sprawdzamy, jak to zrobić
- MacOS: Jak ustawić planowane włączanie i wyłączanie w Twoim Macu?

Kolejna wersja systemu macOS, która powinna trafić do użytkowników już na jesieni, przestanie wspierać naprawdę wiele laptopów od Apple, które często są nadal zupełnie sprawne i spisują się bardzo dobrze. Jedną z największych strat będzie bez wątpienia komputer często uważany za najlepszy MacBook w historii - 15-calowy MacBook Pro z 2015 roku. Jednak to nie wszystkie urządzenia, które przestaną być wspierane. Oto pełna lista kompatybilności dla macOS Ventura:
- iMac (2017 i późniejsze)
- iMac Pro
- MacBook Air (2018 i późniejsze)
- MacBook Pro (2017 i późniejsze)
- Mac Pro (2019 i późniejsze)
- Mac mini (2018 i późniejsze)
- MacBook (2017 i późniejsze)

Jak widzimy, nadchodzący system wspiera tylko komputery mające maksymalnie pięć lat. Jeśli takie tempo wygaszania komputerów z procesorami firmy Intel będzie kontynuowane, może się okazać, że już za dwa lata żaden z nich nie będzie wspierany - a przypomnijmy, że na stronie Apple nadal możemy kupić np. Maca Mini lub Maca Pro z procesorem od Intela.
Jednak pogłoski mówią o jeszcze czarniejszym scenariuszu. Według niektórych głosów już następna aktualizacja macOS ma porzucić wszystkie produkty bazujące na architekturze x86. Będzie to oznaczało, że (wtedy) 3-letnie urządzenia przestaną być wspierane! Byłby to naprawdę ogromny cios dla osób, które często zainwestowały ogromne pieniądze w urządzenie, które miało im służyć przez długie lata.
Pocieszeniem może być to, że podobny los zapewne nie spotka posiadaczy Mac'ów z nowymi procesorami ARM. Apple znzne jest z długiego wsparcia dla swoich telefonów, możemy się więc spodziewać, że podobnie będzie to wyglądało z nowymi komputerami. Niestety, ma to też swoją złą stronę. Mac, który stracił już wsparcie, mógł być bez problemu użytkowany jako komputer z Linuxem lub Windowsem. Teraz nie będzie już takiej możliwości przez to, jak zamknięty jest ekosystem własnych procesorów Apple.
Oczyświcie możliwe jest, że do tego czasu dostaniemy inne możliwości dalszego użytkowania Maców "po terminie". Najczęściej sam komputer nie jest najważniejszy dla użytkowników, a raczej jego system operacyjny, a to właśnie system operacyjny będzie niedostępny według widzimisię Apple. Pozostaje mieć nadzieję, że pojawią się nieoficjalne metody aktualizacji dla starszych Maców. W czawsach procesorów Intela takich metody istniało sporo, więc nie jest to, na szczęście, niemożliwe.









