Magnetofon na pulpicie

Boom na P2P trwa, choć KaZaA odstrasza wirusami, w eMule trafiają się podstawione przez RIAA serwery, a BitTorrent nie zawsze szybko działa. Na szczęście mamy radio oraz możliwość zapisywania strumieni w plikach. Bezpłatnie i całkowicie legalnie!


Boom na P2P trwa, choć KaZaA odstrasza wirusami, w eMule trafiają się podstawione przez RIAA serwery, a BitTorrent nie zawsze szybko działa. Na szczęście mamy radio oraz możliwość zapisywania strumieni w plikach. Bezpłatnie i całkowicie legalnie!

Każdy internauta rozpoznaje nazwy Napster, KaZaA, eMule, BitTorrent, ale niewielu potrafi wymienić najlepsze aplikacje pozwalające na wygodne zapisywanie streamingu na dysku. A okazuje się, że jest w czym wybierać. Ktoś mógłby powiedzieć, że w wypadku radia nie mamy wpływu na to, co ono nadaje. Jest w tym sporo prawdy, ale w odróżnieniu od radiofonii tradycyjnej odmiana internetowa cechuje się dostępem do olbrzymiej bazy nadawców.

Magnetofon na pulpicie

Nakładka na program, pozwalająca korzystać z niego w środowisku graficznym KDE.

W tym tkwi siła i potencjał mediów dystrybuowanych strumieniowo. Wystarczy odnaleźć stację radiową (internetową) z odpowiadającym nam repertuarem, aby cieszyć się przyjemną dla ucha muzyką choćby i dwadzieścia cztery godziny na dobę. David Bowie z lat siedemdziesiątych? Proszę bardzo! Eric Clapton i "The Cream"? Jest! Utwór "Death on two legs" wyprodukowany przez Queen? Proszę bardzo. A może Vangelis, KOTO? Znajdziesz na pewno! W zalewie nadawców z muzyką "lekką, łatwą i przyjemną" jest cała masa stacji unikatowych, oferujących ambitne treści, których właściciele są pewni, że znajdą odbiorców i nie muszą silić się na komercyjny przekaz. Dlatego w Internecie znajdziesz rock progresywny, jazz, klasykę, a nawet new romantic. Oczywiście nie brakuje i słowa - rozmów, reportaży. Na szczęście schemat typowy dla radiostacji naziemnych (hit - konkurs - reklama - wiadomości) stosowany jest sporadycznie.

Oprócz niekomercyjności rozgłośnie internetowe mają też inne zalety: transfer nie kaprysi, jak w sieciach BitTorrent czy eDonkey, i jeśli radio działa, jest stabilny - oczywiście pod warunkiem, że nie wybrałeś serwera z drugiego końca świata.

Magnetofon na pulpicie

Streamripper uruchomiony w formie wtyczki do Winampa uwalnia użytkownika od konieczności poznawania przełączników stosowanych w wierszu poleceń.

Co z  jakością? Masa krążących w sieciach P2P utworów MP3 jest kodowana na poziomie 128 Kb/s, jednak to tylko jeden, i to nie najistotniejszy wskaźnik jakości skompresowanego sygnału audio. Dużo zależy od parametrów podczas kodowania czy nawet źródła (trafiają się na przykład perły nagrywane przez mikrofon z radia). W wypadku pozyskiwania zasobów MP3 ze strumienia internetowego należy przyjąć za dobre minimum jakość na poziomie 96 Kb/s (szczególnie polecamy strumienie IceCasta, kodowane w Ogg Vorbis). Audiofile będą kręcić nosami, ale do odtworzenia w dobrym zestawie audio wystarczy. Wiele osób zresztą przechowuje nagrania 80 Kb/s, które później zapaleni miłośnicy muzyki skonwertowali na 128 i więcej kilobitów. Nie pozwoliło to na uzyskanie lepszej jakości (z pustego i Salomon nie naleje), ale przynajmniej nie kole ich w oczy ta fatalnie wyglądająca osiemdziesiątka.

Niezbędne oprogramowanie

Masz już dobre chęci, zapaliłeś się do zapisu rozsyłanego strumieniowo sygnału audio. Pozostają dwa problemy: gdzie szukać ciekawych stacji oraz jakiego oprogramowania używać. Zajmiemy się najpierw drugą kwestią.

Magnetofon na pulpicie

XstreamRadio - tylko dla słuchaczy. Do rippowania się nie nadaje.

Sporo niezbędnych do nagrywania aplikacji wykorzystuje licencję GPL, ale są też kombajny komercyjne. Najciekawsza i najpopularniejsza propozycja to zdecydowanie Streamripper. Nie tylko jest bezpłatny (a nawet z otwartymi źródłami), ale w dodatku ma wiele opcji konfigurowania wykonywanych działań. W odróżnieniu od konkurencji specjalizuje się wyłącznie w przechwytywaniu strumieni audio, nie dając możliwości ich odtworzenia. Od początku sterowany jest wyłącznie z poziomu konsoli tekstowej, co na pewno odstraszy niezaawansowanych użytkowników, ale jest raczej zaletą niż wadą. Ponieważ aplikacja poprawnie współpracuje z większością nowszych systemów operacyjnych, od Windows poczynając, a na Linuksie, FreeBSD i Mac OS X kończąc, możliwość kierowania nią z poziomu wiersza poleceń daje niespotykaną wręcz elastyczność.

Zalety aplikacji docenili programiści z innych zespołów - do Streamrippera jest bardzo wiele nakładek graficznych oraz wykorzystujących go wtyczek; np. w Windows może funkcjonować w roli wtyczki do Winampa. Obsługuje formaty MP3, Ogg Vorbis i AAC+.

Inne ważne i ciekawe

Magnetofon na pulpicie

Online Radio Tuner nie zachwyca interfejsem, ale dobrze spełnia funkcję, do której go zaprojektowano.

Screamer Radio to sztandarowy wzorzec tunerów internetowych. Doskonale dopracowany, nieprzeładowany wodotryskami interfejs - wszystko, co niezbędne, znajduje się pod ręką. W parze z wyglądem idzie olbrzymia funkcjonalność aplikacji. Można zapisywać w pojedynczym pliku, standardem jest dzielenie na pojedyncze "otagowane" utwory. Po każdym uruchomieniu program aktualizuje listę aktywnych rozgłośni, które możesz wybierać kategoriami: zgodnie z rodzajem nadawanej audycji, transmitującą sygnał organizacją czy lokalizacją stacji. Oczywiście poszczególne stacje możesz dodawać do ulubionych.

Bardzo ciekawą funkcją jest wbudowany algorytm kompresora dynamiki poprawiający wyrazistość dźwięku. Aplikacja funkcjonuje stabilnie, a lista działających stacji jest sumiennie weryfikowana. Ciekawostka to bezpośredni dostęp z programu do pliku konfiguracyjnego XML. Screamer Radio wydaje się najlepszym wyborem dla użytkowników Windows. Potrafi zapisywać strumienie MP3 i Ogg Vorbis, a także kompresować dane z użyciem zewnętrznych enkoderów.

Online Radio Tuner to mały program do Windows z przejrzystym interfejsem (nazwa jest myląca; to samodzielna aplikacja, a nie aplet uruchomiony na stronie WWW), który można rozbudować za pomocą wtyczek. Jego podstawowa funkcjonalność to odtwarzanie i rejestrowanie audycji internetowego radia. Podobnie jak Screamer Radio, ma dużą bazę internetowych rozgłośni (również polskich!) pogrupowanych w identyczny sposób.

Magnetofon na pulpicie

Screamer Radio to nie tylko menedżer stacji radiowych, ale również wygodny w obsłudze "magnetofon".

XstreamRadio to niewielka aplikacja do Windows z bazą ponad 700 stacji radiowych dostępnych natychmiast po instalacji! Mimo ciekawego, nietypowego interfejsu łatwo się nią posługiwać, ale moduł odpowiedzialny za zapis materiału bywa problematyczny. Opiera się na systemowym mikserze, więc nie jest to przechwytywanie samego strumienia, a jedynie kopiowanie na dysk tego, co generuje karta dźwiękowa - z ewentualnymi artefaktami, szumem, trzaskami biorącymi się z wpływu zakłóceń elektromagnetycznych, a nawet dźwiękami systemowymi.

Radio LITE to pierwszy w naszym zestawieniu program, za który należy uiścić opłatę (licencja shareware). Pozwala na dodawanie i edytowanie strumieni radiowych w formie wygodnie (centralnie) umieszczonej listy. Utrzymany w cukierkowej kolorystyce interfejs jest prosty i łatwo z niego korzystać. Efektowny equalizer po lewej stronie oraz wygląd wskazują na próbę skopiowania AmaroKa, znanego użytkownikom Linuksa i innych systemów alternatywnych.

Magnetofon na pulpicie

Wybrane rozgłośnie radiowe

AVS Audio Tools 4 to prawdziwy kombajn, w którym najważniejszym elementem jest chyba AVS iRadio Recorder, czyli moduł pozwalający na nagrywanie sygnału. Interfejs uproszczono maksymalnie, można porządkować stacje według upodobania, a także według kryteriów Top10, Most popular, Advanced. Niestety, w bazie aplikacji jest sporo martwych linków, dlatego za jedyną zaletę AVS Audio Tools należy uznać listę strumieni z bitrate powyżej 128 Kb/s.

Gdzie szukać stacji?

Jeśli przeczytałeś opisy programów, już wiesz, że niczego nie musisz szukać. Praktycznie wszystkie dostępne na rynku programy do obsługi mediów strumieniowych nadawanych przez rozgłośnie radiowe mają bardzo bogatą kolekcję stacji nadawczych. Wystarczy zainstalować aplikację i wybrać coś dla siebie z listy.

Na wszelki wypadek jednak w tabeli zebraliśmy kilka godnych polecenia propozycji.

Internet - to lubimy!

Rozgłośnie radiowe nadające w Internecie pojawiają się dużo szybciej i w większych ilościach niż ich klasyczne odpowiedniki. Powód jest prosty: aby je uruchomić, nie jest wymagane zakupienie koncesji ani kompletowanie profesjonalnego sprzętu. Wystarczy zwykły komputer, standardowej przepustowości łącze - choćby i 128 Kb/s w stronę od użytkownika (upload) - Windows czy Linux oraz, o ile planujemy nadawać wyłącznie nagrane utwory i audycje, VLC (pisaliśmy o nim więcej w poprzednim numerze).