Mały fotomontaż
-
- 01.06.2007
Walka o dominację na rynku drukarek pocztówkowych między technologią termosublimacyjną a atramentową nie jest równa.
Walka o dominację na rynku drukarek pocztówkowych między technologią termosublimacyjną a atramentową nie jest równa.

<b>Atrament HP</b>
Zadyszka
Problemy są z czystością barw podstawowych. Ostatnio atramenty bardzo się poprawiły pod tym względem, ich błękit jest już bardziej błękitny od termosublimacyjnego. To samo dotyczy pozostałych kolorów. W efekcie rozpiętość barw do uzyskania na papierze technologią termosublimacyjną jest mniejsza nawet od tej, która pochodzi tylko z klasycznej trójki tuszów CMY. A przecież atramenty mają jeszcze w zanadrzu drukowanie większą liczbą kolorów.
Taśma barwiąca jest jednorazowa, dlatego można bardzo dokładnie obliczyć koszty druku. Praktycznie sprzedaje się komplety w postaci taśmy zapakowanej do niewielkiej kasety łącznie z odpowiednią liczbą kartek papieru. Ceny materiałów eksploatacyjnych poszczególnych wytwórców w przeliczeniu na tę samą powierzchnię zadrukowaną niewiele się różnią. Są to produkty bardzo podobne do siebie i okazało się, że przeszkodą w wykorzystywaniu taśmy Sony w drukarce Samsunga i odwrotnie są tylko złośliwie umieszczone otwory i bolce.
Skrótem i pod górę

Parametry techniczne i wyniki testów
Często maluchy przewyższają funkcjonalnością pełnowymiarowe urządzenia. Praktycznie wszystkie są gotowe do pracy bez komputera. Jedne współpracują z aparatem cyfrowym z PictBridge, inne radzą sobie same z prostą edycją na ekranach o podobnych rozmiarach, jak w cyfrówkach. Retuszy dostępnych z drukarki jest coraz więcej, a PictBridge się nie zmienia. Jeśli aparat obsługuje DPOF, można na jego wyświetlaczu wybrać zdjęcia do druku, zapisać tę informację na karcie pamięci i włożyć do drukarki, która wykona polecenie.
Drukarka-nagrywarka
Nagroda za pomysłowość w rozszerzaniu możliwości komunikacyjnych drukarek należy się Lexmarkowi. Poza pełną gamą wejść na różne karty cyfrówek model P450 ma gniazdo, które nie tylko obsługuje PictBridge, ale i każdą pamięć flash z interfejsem USB. Na dodatek ma jeszcze nagrywa rkę CD, za pomocą której może czytać zdjęcia z krążka lub zapisywać je na nośniku. Niestety, tylko transfer z karty pamięci okazał się wystarczająco sprawny, obsługa większych plików fotograficznych innymi sposobami zajmowała urządzeniu zbyt wiele czasu. Niewystarczająca była także jakość wydruków, a jeśli dodać brak interfejsu do peceta, to ostatnie miejsce Lexmarka P450 w teście czasopisma komputerowego staje się zrozumiałe. Z dwójki liderów Canon włożył więcej wysiłku w modernizację ubiegłorocznego modelu i dogonił następcę ówczesnego zwycięzcy.
Canon Selphy DS810

Canon Selphy DS810
Dobre tempo i jakość
Dzięki niewielkiej kropli można bardzo subtelnie dawkować ko lory i ten potencjał urządzenia znalazł potwierdzenie w wynikach testu. Barwy na wydrukach najbardziej ze wszystkich przypominały oryginalne, nieco gorzej udawało się tworzyć szarości, które miały tendencję do wpadania w brązy. Odczuwalny był brak czarnego tuszu. Drukarka nie wyróżnia się rozdzielczością, dlatego też i zdolność oddawania szczegółów nie wyrastała ponad przeciętną.
Duża liczba dysz pozwala drukować szybciej od innych atramentówek.
Tylko termosublimacyjne Sony mają lepszy wynik. Tempo druku z peceta wydaje się wolniejsze, ale tylko z powodu nienormalnego wymuszenia w czasie tego testu większej liczby przejść w celu uzyskania jak najlepszej jakości. Ani drukowanie z cyfrówki, ani z jej karty pamięci nie pozwalają na takie fanaberie. W takiej samej jakości drukowanie z peceta jest nieco szybsze. Drukarka wyróżnia się także nietypowym, jak na atramentówkę, sposobem obsługi papieru. Podobnie jak w modelach termosublimacyjnych, ścieżka jest prosta i ustawiając drukarkę, trzeba zostawić z tyłu miejsce na wysuwającą się i wsuwającą kartkę.

Ocena PCWK
- Rozdzielczość 4800x1200 dpi
Współpraca z odbiornikiem TV nie
Graficzny wyświetlacz LCD 2,5-calowy
Koszt druku zdjęcia 1,85 zł
Informacje Canon
tel. 022 5723000,http://www.canon.pl
Cena 549 zł