Mapa w kieszeni
-
- Cezary Kramp,
- 01.08.2003
Zamiast samochodowego systemu nawigacyjnego możesz kupić o wiele tańszy zestaw palmtop+GPS. Bez problemu zabierzesz go na przejażdżkę rowerem. Pozostaje pytanie: który program ma cię poprowadzić?
Zamiast samochodowego systemu nawigacyjnego możesz kupić o wiele tańszy zestaw palmtop+GPS. Bez problemu zabierzesz go na przejażdżkę rowerem. Pozostaje pytanie: który program ma cię poprowadzić?
Miesiąc temu porównywaliśmy komputerowe atlasy samochodowe. Trudno jednak wybrać się na przejażdżkę rowerową lub spacer z laptopem w ręku. Przydałaby się wtedy podręczna mapa, ale z większymi możliwościami niż papierowa. Idealnym rozwiązaniem okazuje się elektroniczna mapa w palmtopie. Jeżeli wyposażysz go dodatkowo w GPS, to część atlasów poprowadzi cię bezpośrednio do celu. Komputer naręczny można też wykorzystać zamiast systemu nawigacyjnego w samochodzie, gdyż jest po prostu wielokrotnie tańszy. W Polsce map do urządzeń przenośnych jest jeszcze niewiele, a tylko polskie produkty mogą zagwarantować zadowalającą dokładność planów. W zachodnich aplikacjach, jeżeli nie pominięto naszego kraju, to drogi zaznaczono bardzo pobieżnie. Może kiedyś doczekamy się polskich wersji takich programów, jak produkt firmy TomTom, który pokazuje mapę nie tylko z lotu ptaka, ale też w perspektywie trójwymiarowej, tak jak ją widzisz, siedząc za kierownicą.
Jeżeli masz palmtop z systemem Pocket PC, możesz kupić mapę przeznaczoną do tej platformy lub atlas samochodowy z funkcją przeniesienia trasy podróży do komputera naręcznego. Do pierwszej kategorii należy AutoMapa oraz Pocket cMap, do drugiej AutoRoute 2002 i Navigo.
AutoRoute 2002

Pocket cMap

cMap
Przeglądanie mapy rozwiązano doskonale. W największym oddaleniu wgrany jest ogólny plan dróg. Gdy robisz zbliżenie miasta, na przykład Poznania, wgrywana jest jego szczegółowa mapa (jeśli została skopiowana do palmtopa). Dzięki temu na głównym planie Polski nie ma zbyt wielu detali, co zmniejszałoby jego czytelność i spowolniało przewijanie ekranu. Podczas podróży z GPS-em nie mieliśmy problemów z przechodzeniem z obszaru jednej mapy w drugi, co było wadą poprzedniej wersji AutoMapy.
Największa wada Pocket cMap to brak funkcji wyznaczania trasy. Po podłączeniu GPS-u widzisz jedynie swoją pozycję na mapie, ale już sam będziesz musiał domyślić się, jak dotrzeć do celu, co podczas prowadzenia samochodu jest uciążliwe, a niekiedy niebezpieczne. Ważną funkcją jest wyszukiwanie konkretnej ulicy lub miasta, a odnaleziona ulica oznaczana jest na mapie na zielono. Szkoda, że nie zostało to dopracowane - niektórych miejscowości nie da się odnaleźć, mimo że są widoczne na mapie. Pocket cMap to bez wątpienia najlepszy program ułatwiający poruszanie się po małych miastach, w większych wypada mniej korzystnie od rywali.
Poniższe ilustracje przedstawiają mapy widziane na ekranach palmtopów oraz pecetów. Sam oceń, które oferują największą dokładność.
NAVIGO - bardzo duża dokładność w największych miastach, gorsza w małych miejscowościach z uwagi
na konieczność przenoszenia ich planów na peceta. Brak ogólnej mapy Polski.
Pocket Streets - jedna z najmniej precyzyjnych map, stanowiąca przykład, jak zagraniczne firmy interesują się polskim rynkiem. Nawet drogi szybkiego ruchu i trakcje kolejowe narysowano mało starannie.
cMap - największa dokładność map w małych miejscowościach. W miasteczkach ustępuje Pocket cMap, jednak w przypadku takich miejscowości, jak Włocławek, porównywalna z produktem firmy JMB.
AutoMapa - w wypadku dużych miast bezkonkurencyjna, ale obszar kraju pokazuje mniej precyzyjnie od konkurentek.
eMapa - najlepsza pod względem precyzji map. Pogram jedynie do pecetów.
Samochodowy Atlas Europy - poniżej dopuszczalnego poziomu: plany dróg bardzo pobieżne, nawet w większych miastach nie oznaczono ulic.