Na początku był GoD, potem Pobieraczek
-
- 23.04.2010, godz. 09:02
"Hej! Jestem Agnieszka :) Szukam odpowiedzialnej osoby, która się mną zaopiekuje." Tak zaczyna się wiadomość rozsyłana do użytkowników portalu Nasza Klasa, zidentyfikowana przez firmę Eset jako próba internetowego oszustwa.

Polecamy:
- Pobieraczek - masz problem, będzie sprawa w sądzie? Prawnik firmy tłumaczy
- Jak wyrejestrować się z serwisu Pobieraczek.pl?
- Pobieraczek.pl złamał prawo i ma zapłacić 239 tys. zł
Zobacz także:
Wiadomość o następującej treści:
Hej! Jestem Agnieszka :) Szukam odpowiedzialnej osoby, która się mną zaopiekuje. Jeśli chcesz zobaczyć mnie w całej okazałości wejdź na:
Zobacz również:
[adres URL usunięty ze względów bezpieczeństwa - red.]
Są tam zdjęcia jak i również filmiki :)
Folder o nazwie : "agusia_19_03_2010.rar" dostępu jest z poziomu wyszukiwarki programu.
Pozdrawiam gorąco ;**
opatrzona jest zdjęciem-przynętą, przedstawiającym atrakcyjną brunetkę.
Na czym polega przekręt
Aby pobrać wspomniane materiały internauta jest zachęcany do zaopatrzenia się w program GoD - informacja w oknie na stronie polecanej w wiadomości sugeruje, że aby to zrobić, wystarczy zapłacić "symboliczną złotówkę". W oknie widoczne są także opcje aktywacji konta użytkownika - przez PayPal i SMS.
Użytkownik w tym momencie jest oszukiwany - aktywacja SMS-em może kosztować nie 1 ale nawet 23 zł (jest to zapisane w regulaminie usługi).
Fotografia dołączona do rozsyłanej wiadomości miała uwiarygodnić oszustwo, podobnie jak fakt, że twórcy programu GoD powołują się na wysokie oceny uzyskiwane rzekomo przez program w recenzjach prasy komputerowej (m.in. 4/5 - ocena magazynu PC WORD COMPUTER lub PC WORLD KOMPUTER - pod tą drugą do niedawna ukazywał się miesięcznik PC WORLD).
Reakcja Naszej Klasy
Operator serwisu społecznościowego szybko zareagował na zagrożenie i zablokował konto, z którego rozsyłane były wiadomości. Poprosiliśmy Naszą Klasę o komentarz w tej sprawie - czekamy na odpowiedź.
Stary znajomy
Opisywana wyżej próba oszustwa nie jest pierwszą, w której główną rolę odgrywa aplikacja GoD. W kwietniu 2009 r. użytkownicy komunikatora Gadu-Gadu zetknęli się z reklamą tej aplikacji do wymiany plików, rozsyłaną w formie spimu.
Pamiętajce: PC World NIE poleca programu GoD.
Czytajmy regulaminy
O tym, jak ważne jest zapoznawanie się z treścią regulaminów usług internetowych, świadczy nie tylko wspomniany w tekście przykład oszustwa, ale przede wszystkim głośna sprawa serwisu Pobieraczek.pl. Internauci skuszeni wizją bezpłatnego ściągania chętnie się w nim rejestrowali, w przeważającej części nie zdając sobie sprawy, że regulamin Pobieraczka zastawił na nich pułapkę. Akceptacja regulaminu korzystania z serwisu była interpretowana przez Eller Service, właściciela serwisu, jako równoznaczna z "zamówieniem usługi", za którą spółka kazała sobie płacić, a opornych użytkowników wzywała do opłacenia abonamentu pod groźbą pozwów sądowych.
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów orzekła niedawno, że Pobieraczek.pl złamał prawo, naruszając zbiorowe interesy konsumentów. Spółka Eller Service zaskarżyła decyzję UOKIK.