Najbardziej irytujące aplikacje. Top 5

AllPlayer

Niezły odtwarzacz plików multimedialnych rodzimej produkcji charakteryzuje się paroma ciekawymi funkcjami, do których należą m.in. inteligentne napisy, wbudowane kodeki, funkcja lektora czy podgląd obrazu z kamer wideo i internetowych. Problem z AllPlayerem jest taki, że nawet po usunięciu programu system po uruchomieniu wyświetla okno dialogowe z informacją o aktualizacji odtwarzacza.

Denerwujące monity można usunąć na dwa sposoby: edytując rejestr (usunięcie wartości ALLUpdate w kluczu HKEY_CURRENT_USER\SOFTWARE\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Run) lub korzystając z Narzędzia konfiguracji systemu (menu Start | Uruchom; wpisz msconfig, w oknie narzędzia konfiguracji przejdź na zakładkę Uruchamianie i odznacz pole wyboru allplayer).

Zobacz również:

• Mozilla przeprasza użytkowników Firefoxa. Za co?

Microsoft Office

Wraz z wydaniem edycji 2007 pakiet biurowy Microsoftu uległ gruntownej przebudowie interfejsu. Zagościła w nim Wstążka, wprowadzona po to, by ułatwić i przyspieszyć użytkownikowi wykonywanie operacji edycyjnych na plikach. Niestety osobie przyzwyczajonej do starego rozkładu ikon i narzędzi praca nad dokumentem może zająć więcej czasu. W pakiecie Office 2010 Wstążka zastosowana została we wszystkich programach wchodzących w skład zestawu.

Obsługi Wstążki można się jeszcze nauczyć, gorzej z pewnymi niedopatrzeniami w samych aplikacjach. Od lat denerwuje mnie w Excelu, że kopiowana komórka, wiersz czy kolumna nie mogą być zaraz po skopiowaniu - a przed wklejeniem w nowe miejsce - usunięte, gdyż program ich nie zapamiętuje.

Gadu-Gadu

Popularny polski komunikator internetowy obchodził w sierpniu 2010 r. okrągłą, 10. rocznicę powstania. Chociaż w początkowych latach istnienia aplikacja szybko zdobywała popularność, której miernikiem jest dziś 10 mln aktywnych użytkowników miesięcznie, to wraz z jej rozwojem pojawiało się coraz więcej głosów krytycznych.

Komunikator może denerwować ogromną liczbą funkcji, w które obrósł (m.in. GaduRadio, rozmowy wideo, gry czy GaduAir), a które sprawiają, że program jest przeciążony i zasobożerny. W Gadu-Gadu brakuje za to cenionej przez wiele osób możliwości instalacji wtyczek.

Bonus - irytujące rozwiązania w grach komputerowych

Elektroniczna rozrywka, zamiast relaksu i odpoczynku, coraz częściej stanowi przyczynę frustracji - wystarczy przypomnieć sprawę kontrowersyjnego systemu zabezpieczeń w produkcjach firmy Ubisoft. Mechanizm zastosowany m.in. w Silent Hunter 5: Battle of the Atlantic i Assassin's Creed 2 wymagał od gracza stałego dostępu do Internetu (miało to ograniczyć używanie pirackich kopii gier, a w głównej mierze uderzyło w posiadaczy legalnych kopii).

Kolejna sprawa to coraz modniejsze rozszerzenia DLC (downloadable content, czyli dodatkowe treści do pobrania ze stron producentów, ukazujące się systematycznie po premierze gry). Pobranie DLC kosztuje - wydawcy oferują umożliwiające to pakiety punktów (np. BioWare i zestaw punktów dla gier Dragon Age i Mass Effect 2). Rozszerzenia te mają w założeniu umilić graczowi czas oczekiwania na pełnoprawny dodatek bądź kolejną część gry, nie można jednak oprzeć się wrażeniu, że jest to zakamuflowana forma drenażu portfeli użytkowników.

Które aplikacje denerwują was najbardziej? Czekamy na zgłoszenia i krótkie uzasadnienie.