Najlepiej sprzedający się komputer wszechczasów skończył 40 lat
-
- 03.08.2022, godz. 14:15
Niedawno minęła 40. rocznica ukazania się w sprzedaży komputera Commodore 64. Urządzenie ma wciąż wielu fanów na całym świecie.
W dwa lata po ukazaniu się komputera Commodore VIC-20, który był w USA pecetem cenowo dostępnym dla „zwykłego zjadacza chleba”, producent wypuścił urządzenie Commodore 64. Nazwa tego komputera nie była przypadkowa – sprzęt bowiem posiadał oszałamiającą jak na owe czasy ilość pamięci operacyjnej (RAM) – 64 kB. Ówczesny hit w postaci Commodore 64 imponował również niebagatelnymi możliwościami audio oraz grafiką opartą na sprite’ach.
Komputer wyceniono na 595 USD, co było wielkością umiarkowaną w porównaniu do kosztów maszyn konkurencyjnych, czyli między innymi produktów firm Atari, Apple, Radio Shack i Texas Instruments. Dzięki temu maszyna trafiła pod strzechy, zgodnie ze sloganem założyciela firmy Jacka Tramiela: „Komputery dla mas, nie dla elit”.
Commodore uzupełnił swoją specyfikację procesorem MOS 6510 pracującym z częstotliwością 1 MHz i szeregiem niestandardowych układów, takich jak układ wideo VIC-II i syntezator MOS 6581 „SID”, który potrafił generować polifoniczną muzykę i dodawać do brzmienia efekty dźwiękowe. Commodore 64 jako tani komputer domowy konkurował w Stanach Zjednoczonych przede wszystkim z linią komputerów Atari 800, TI-99/4A, serią Apple II i do pewnego stopnia z IBM PC. W Wielkiej Brytanii mierzył się z ZX Spectrum i BBC Micro. To był sukces od samego początku.
Jak wyglądało korzystanie z Commodore 64?
W Commodore 64 klawiatura i główne obwody komputerowe zostały zamknięte w jednej obudowie. Większość osób podłączała komputer do domowego telewizora lub monitora kineskopowego. Użytkownicy piszący programy we wbudowanym języku programowania Commodore BASIC 3.5 zapisywali je na dyskietkach za pomocą stacji Commodore 1541 lub na kasecie za pomocą magnetofonu Commodore 1530 Datasette. Oprogramowanie komercyjne było dostarczane na taśmie, dysku lub na kartridżu.
Chociaż Commodore 64 był komputerem osobistym przeznaczonym do obsługi aplikacji biurowych, takich jak edytor tekstu i arkusze kalkulacyjne, wiele osób (zwłaszcza dzieci) używało go głównie jako konsoli do gier. C64 ma wbudowane dwa porty joysticków kompatybilne z Atari. Jednoprzyciskowe joysticki w stylu Atari 2600 były wówczas łatwo dostępne w USA.
Wśród najlepszych gier wymienia się wiele tytułów na C64 w tym gry akcji, RPG, symulacje, strategie, przygody, platformówki i wiele innych. Popularne gry na Commodore to między innymi Jet Set Willy, Boulder Dash, Bruce Lee, Bubble Bobble, Manic Miner.
Przez lata wydawcy wydali oszałamiającą liczbę gier na Commodore 64 – ponad 4000 – z ponad 10 000 tytułów oprogramowania ogólnie. Platforma C64 nie jest technicznie martwa: fani retro nadal tworzą nowe gry na Commodore 64.
Dziedzictwo Commodore 64
Commodore 64 od początku odnosił sukcesy w sprzedaży. W latach 1983-1986 komputer zdobył 30-40% amerykańskiego rynku komputerów osobistych. Szacunki dotyczące sprzedaży Commodore 64 bardzo się różnią (i nie ma twardych danych do przeanalizowania), ale niektórzy uważają, że w ciągu 11 lat Commodore sprzedało między 12,5 a 17 mln egzemplarzy C64.
Do dziś Księga Rekordów Guinnessa wymienia Commodore 64 jako najlepiej sprzedający się pojedynczy model komputera stacjonarnego, jaki kiedykolwiek pojawił się w sprzedaży. Określenie „komputer stacjonarny” jest ważne, ponieważ od tego czasu niektóre komputery lub pokrewne, takie jak iPad, iPhone lub Raspberry Pi, przekroczyły sprzedaż C64. Mimo to C64 w swoich czasach odniósł ogromny sukces.
Jednym z powodów ogromnego powodzenia Commodore była „taktyka spalonej ziemi” polegająca na nieustannym obniżaniu cen, czego nie wytrzymywali rynkowi rywale. Nadążanie za agresywnymi obniżkami C64 wyparło z rynku komputerów domowych firmę Texas Instruments i częściowo przyspieszyło słynną porażkę biznesową Atari w 1983 roku, prowadząc do krachu na rynku gier wideo w Ameryce Północnej.
Przez cały ten czas sprzedaż Commodore utrzymywała się na wysokim poziomie, a C64 pozostał popularny w Europie. Z biegiem lat firma wyprodukowała kilka odmian Commodore 64, w tym Commodore 64C, Commodore SX-64, Commodore 64 Games System oraz następcę C64 czyli Commodore 128. Model 64 przestał być produkowany w 1994 roku, kiedy to ogłoszono upadłość firmy.
Dziś wiele osób, które dorastały z Commodore 64 jako pierwszym komputerem lub konsolą do gier, czule traktuje go jako ważną i kształtującą część swojego dzieciństwa.
Jak dziś pograć na Commodore 64?
Commodore 64 był nie tylko świetnym komputerem w latach 80., ale także dziś przyjemnie jest na nim pograć. Wiele z jego najlepszych gier jest ponadczasowych. Jeśli chcesz pobawić się prawdziwym Commodore 64, możesz spróbować przeszukać serwisy aukcyjne lub poprosić starszych członków rodziny i znajomych, aby sprawdzili zakamarki w swoich domach. Zanim kupisz jeden z oryginalnych egzemplarzy, upewnij się, że jest on odnowiony, ponieważ wiele starych C64 nie będzie działać bez naprawy. Jeśli to możliwe, postaraj się zdobyć jasnobeżowy model Commodore 64C, który wydaje się bardziej niezawodny niż wcześniejsze modele.
Jeśli nie chcesz koniecznie bawić się prawdziwym sprzętem, dostępne są inne opcje. Na Amazon kupisz miniaturową replikę C64, którą można podłączyć do telewizora HDTV. Do urządzenia dołączono joystick USB, dzięki czemu można grać we wbudowane klasyczne gry.
Dostępne są też darmowe, programowe emulatory Commodore 64. Jednym z bardziej znanych jest aplikacja o nazwie VICE dla systemów Windows, Mac lub Linux. Dostępne są również emulatory C64 na Androida. Jeśli nie chcesz niczego instalować, możesz wypróbować Commodore 64 bezpośrednio w przeglądarce WWW. Często wystarczy pobrać obraz dysku z ulubioną grą i upuścić w oknie aplikacji.
Źródło: How-To Geek