Niedobór umiejętności dotyczących bezpieczeństwa - to Twoja szansa!
-
- Computerworld Online/DP,
- 19.04.2016, godz. 15:20
Zamiast skupiać się na braku umiejętności, wykorzystaj swoją szansę jako lidera
Zamiast skupiać się na braku umiejętności, wykorzystaj swoją szansę jako lidera
Niedobór wykwalifikowanych pracowników?
„Zidentyfikuj problemy, ale swoje siłę i energię poświęć na rozwiązania.” – Tony Robbins
Wiele mówi się na temat braku odpowiednio wykwalifikowanych osób w branży zabezpieczeń. Dyskutuje się o tym na korytarzach, na przerwach i kiedy tylko nadarzy się ku temu okazja. Wiele osób przytacza przykłady, kiedy starali się zatrudnić kogoś odpowiedniego i nie mogli nikogo znaleźć – jako dowód, że mamy do czynienia z globalnym kryzysem.
Fakt czy mit?
W artykule staramy się zaprzeczyć ogólnie przyjętemu faktowi, że problem rzeczywiście istnieje. Musimy przestać używać go jako wygodnego pretekstu wyjaśniającego, dlaczego nie widać żadnej poprawy. „Gdybyśmy tylko mieli więcej wykwalifikowanych pracowników…”
Wyjaśniamy, dlaczego Ty, jako lider, powinieneś dostrzec w tym swoją szansę.
A co, jeśli powiem, że niedobór talentów to mit?
Lee Atwaterowi przypisuje się wyrażenie „wyobrażenie to rzeczywistość”. Wydaje się, że słowa te mają zastosowanie także w tym przypadku.
Co powinniśmy zrobić, jeśli niedobór to rzeczywiście tylko nasze wyobrażenie?
(Szczegółowej odpowiedzi udzieliłem w artykule „Dlaczego wyobrażenia o niedoborze talentów w dziale bezpieczeństwa jest dobrą okazją dla liderów.”)***
Bezpieczeństwo jest obecnie najistotniejszą kwestią w wielu firmach. Zainteresowanie i zapotrzebowanie ciągle rosną. Najłatwiej byłoby oczywiście zatrudnić więcej pracowników. Wykwalifikowanych pracowników.
A skoro zapotrzebowanie jest coraz większe, tworzy się iluzja, że na rynku jest niewystarczająca liczba osób, które na to zapotrzebowanie mogą odpowiedzieć.
Zwiększyć efektywność zatrudniania
Czasami kwestionujemy wszystko. Czy naprawdę potrzebujemy tylu pracowników na pełen wymiar godzin? Czy warto szukać, zatrudniać i szkolić tyle osób?
A jeśli mógłbyś znaleźć i zatrudnić potrzebne osoby, kiedy tylko byś chciał?
Taki jest właśnie cel Stealth Worker (https://www.stealthworker.com/). Strona chce zmienić sposób, w jaki firmy szukają nowych pracowników.
Nowe, interesujące podejście. Czy rzeczywiście możliwe jest zwiększenie efektywności zatrudniania?
Czy to właściwy czas, by wykorzystać analizę biznesową?
Billy Beane, dyrektor generalny Oakland Athletics, pojawił się na prezentacji filmu „Moneyball” na 36. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Toronto 9 września 2011 roku.
Co jest najlepszą miarą sukcesu pracownika działu bezpieczeństwa?
W książce (i filmie) „Moneyball” przedstawiono, jak Billy Beane wykorzystał komputerowe analizy, by znaleźć odpowiednich członków do swojego zespołu baseballowego
Czy jesteśmy gotowi na takie podejście w dziedzinie bezpieczeństwa? Jakie są najlepsze wskaźniki sukcesu? Może to jest właśnie droga do znalezienia, przyciągnięcia i zatrzymać ludzi, których potrzebujemy.
A jak Ty kształtujesz przyszłość?
Bezpieczeństwo znajduje się obecnie na ciekawym rozdrożu. Podczas gdy wszystko inne się zmienia, świadomość dotycząca znaczenia bezpieczeństwa w firmie znacznie wzrasta. A to z kolei zmusza nas do podejmowania coraz większych wysiłków i osiągania lepszych rezultatów. Często przy pomocy gorszych środków.
Aby jak najlepiej wykorzystać fakt, ze jesteś liderem, przestań nazywać to „niedoborem”. Nieważne, czy mówimy o krokach, które trzeba podjąć, czy o ludziach, których potrzebujemy, to nigdy nie jest „niedobór”. Inni, którzy mierzą się z podobnymi wyzwaniami, również często używają tego jako wymówki.
Najlepszym rozwiązaniem będzie w takim razie mieszanka ludzi, procesów i technologii. Brzmi dziwnie znajomo. Ale oznacza zmianę podejścia do narzędzi i technik. Popychanie bezpieczeństwa aż do krawędzi. Pozwalanie innym, by wzięli na siebie odpowiedzialność. A oni często tego oczekują.
Czy jesteś gotowy, by zaprowadzić konieczne zmiany?
Dlaczego niektórzy uważają, że stoimy w obliczu niedoboru
Liderzy ds. bezpieczeństwa szukają pracowników w social media, odnawiają swoje kontakty i sami zgłaszają się do osób poszukujących pracy. A potem czekają. Następnie muszą przebrnąć przez górę CV. Czytają opisy, przeprowadzają rozmowy i w końcu muszą wybrać odpowiedniego kandydata.
A może i nie. Może nie znajdują w końcu nikogo. W ankietach opowiadają później, że największym wyzwaniem w dzisiejszych czasach jest znalezienie wykwalifikowanych specjalistów.
Badania te sprawiają, że wyobrażenie o niedoborze talentów na rynku jest coraz powszechniejsze. A poza tym, jeśli ktoś ma problem ze znalezieniem odpowiedniego pracownika ... to przecież to nie jego wina.
Informacje ujawnione przez LinkedIn
(Zerknij na artykuł „Badanie LinkedIn dotyczące talentów w dziale bezpieczeństwa”, który Cory Scott udostępnił w „Black Hat”. Warto go przeczytać, ponieważ przedstawia informacje udostępnione na LinkedIn, a nie zebrane w ankietach. Na blogu pojawiają się dodatkowe informacje (pod datą 7 sierpnia 2015). ********
Dane, które tam znajdziemy, dotyczą aktualnych trendów, zapotrzebowania, migracji oraz sposobów wejścia w branżę bezpieczeństwa.
Artykuł sugeruje, że rozmiary problemu są wyraźnie przesadzone. Osób pracujących w tej dziedzinie jest więcej niż opublikowanych ofert. Wyraźny sygnał, że popyt jest duży. A to oznacza, że potrzebujemy więcej ludzi, którzy będą w stanie sprostać tym wymaganiom.
Niedobór talentów lub brak ludzi?
Na Twitterze, Ben Jackson (@innismir) napisał: Brak ludzi jest niezależny od braku talentów.
Zadajmy więc sobie pytanie, czy potrzebujemy więcej ludzi, więcej talentu czy więcej utalentowanych ludzi. Ponadto, czy rzeczywiście brakuje nam umiejętności? A może ograniczamy talenty, które mamy? A może, co gorsza, nie dostrzegamy talentów, które mamy?
A czy w ogóle wiesz, kogo masz w swoim zespole?
A co, jeśli liderzy bezpieczeństwa inwestują czas na poznanie otoczenia po to, by jak najlepiej je wykorzystać? W większości przypadków znaleźliby na pewno inne technologie, zespoły i ludzi.
O co właściwie prosisz?
Kiedy w końcu możesz już dodać do swego zespołu nowe osoby, czego od nich oczekujesz?
Osoby poszukujące pracy często skarżą się, że nawet na niezbyt odpowiedzialne stanowiskach, za które wynagrodzenie nie jest wysokie, wymagane są doświadczenie i przeróżne certyfikaty. Również studenci poszukujący praktyk wspominają o podobnym problemie.
Skoro istnieje niedobór, to dlaczego odrzucamy tak wiele osób?
Co Ty sam możesz zaoferować osobom zainteresowanym pracą w Twoim zespole? Czy bardzo zależy Ci na doświadczeniu? Dlaczego? Czy Twoje oczekiwania są realne?
Jak znaleźć odpowiednio wykwalifikowanych ludzi
O swoich przemyśleniach na ten temat pisaliśmy w artykule „Jak znaleźć wykwalifikowanych ludzi do zespołu bezpieczeństwa”.***** Nie jest to logiczne, ale pierwszym krokiem powinna być próba uniknięcia zatrudnienia nowych ludzi. Należy też poprawić swoje narzędzia i procesy. Wyciśnij ze swoich pracowników, co się da – zwłaszcza, jeśli mogą wykonywać pracę lepiej, szybciej i taniej.
Gdy jednak uznasz, że rzeczywiście musisz kogoś zatrudnić, poświęć trochę czasu, by znaleźć kompetencje, których potrzebujesz. Skup się najpierw na sposobie myślenia i postawach niezbędnych do osiągnięcia sukcesu.
Twój as w rękawie: współpraca z działem HR
Zatrudnienie właściwych ludzi to cały proces. Nie musisz wynajdować koła na nowo. A dział bezpieczeństwa nie jest aż tak skomplikowany i unikatowy, że nikt inny nie może pomóc.
Kluczem do sukcesu jest skuteczna współpraca z działem HR (więcej tutaj).*****
Postaraj dowiedzieć się, jakie jest ich podejście i jakie ma wady. Zapytaj, jak możesz przyczynić się do sukcesu. Znajdź sposób współpracy przy ocenie kandydatów. Jest to szczególnie ważne, jeśli przy zatrudnianiu liczą się dla Ciebie głównie kompetencje, a nie umiejętności. Opracuj sposób udostępniania informacji. Ulepsz ten proces.
Dopinguj swoje talenty
A co z pracownikami, których już zatrudniasz? Jak przyczyniasz się do ich rozwoju? Co z ludźmi z firmy, którzy są zainteresowani dołączeniem do Twego zespołu?
Jakich kompetencji Twój zespół potrzebuje do osiągnięcia sukcesu?
Czy opracowałeś skuteczną drogę do rozwoju? Zastanów się, jak rozwinąć talenty, które już masz. Jeśli znają już firmę – co z pewnością jest już dużą zaletą – jakie kroki powinieneś podjąć, by rozwinąć ich zdolności?
Dbaj o utalentowanych pracowników
Większość ludzi uważa, że łatwiej zatrzymać utalentowanych członków zespołu niż znaleźć nowych. Co zatem zrobić, by zatrzymać talenty, które już masz?
Choć pieniądze rzeczywiście czasami są ważnym czynnikiem, czasami bardziej docenia się inne rzeczy. Pracownicy oczekują jawności i jasności. Chcą widzieć cel w tym, co robią. Chcą wykorzystać swoje spostrzeżenia i doświadczenie. Chcą mieć możliwości rozwoju.
Częstym błędem jest zamykanie utalentowanych osób na stanowiskach, na których mogą służyć zespołowi, ale sami się nie rozwijają. Często czują się jak w potrzasku i po jakimś czasie zaczynają rozglądać się za inną pracą.
Zapisz się na newsletter i nie przegap najnowszych artykułów, testów, porad i rankingów:
PC World ułatwia podejmowanie właściwych decyzji zakupowych poprzez liczne testy najnowszego sprzętu i osprzętu, oprogramowania oraz usług internetowych