Nietypowe serwisy aukcyjne
-
- 19.01.2009
Jeden z serwisów oferuje wspólne kupowanie (wychodzi taniej), inny zaś pozwala wylicytować wykonawcę dowolnej usługi. Jakby tego było mało, są też strony umożliwiające zakup lustrzanki czy laptopa za grosze.
Hazard czy zabawa?
Ogólna zasada działania serwisów, których przybywa ostatnio lawinowo, sprowadza się do tego, że każdy przedmiot wystawiany jest na licytację w cenie 0 zł. Użytkownicy mogą ją podbijać - zależnie od serwisu są to różne stawki, np. o 10 gr. Każde podbicie kosztuje ok. 1,5 zł. Nie ma znaczenia, czy dany przedmiot wygramy czy nie, każde podbicie jest płatne i poniesione koszty nie są zwracane.
Każde podbicie przedłuża aukcję o kolejne sekundy. Czas ten również zależy od danego serwisu - może to być 10, 20, 30 sekund. Licytujemy więc w pośpiechu, nierzadko towarzyszy nam też dawka adrenaliny i... lekkomyślność. Fakty są jednak takie: naprawdę da się wygrać tanio fabrycznie nowe produkty, przy ogromnym szczęściu nawet po jednym podbiciu stawki. Ale możesz też stracić dużo pieniędzy. Prawie jak w kasynie.
Bardzo cienka jest granica między kontrolowanym udziałem w aukcjach a uzależnieniem. W serwisach typu Podbij.to jest jak w hazardzie: zdarzają się wielcy szczęściarze i nabuzowani przegrani. Tych ostatnich jest znacznie więcej. Zwycięzcy ponownie próbują szczęścia, wierząc że uda im się jeszcze raz kupić tanio znakomity sprzęt, podczas gdy przegrani starają się odzyskać stracone pieniądze poprzez dalsze podbijanie. Czy chcemy korzystać z takich serwisów? Odpowiedzi na to pytanie każdy powinien udzielić sobie sam.
Podbij.pl

Podbij.pl
Przykład: licytujesz lustrzankę Nikon D60 wraz z obiektywem i wygrywasz ją za 551,10 zł. Oznacza to, że internauci "podbijali" aparat 5511 razy. W sumie wartość podbić to 6723,42 zł, a dodatkowo musisz jeszcze zapłacić serwisowi 551,10 zł. Widać więc, że serwis ma spory zysk. Zdarza się jednak, że traci - podobno twórcy dysponują sporymi środkami, dlatego na początku, kiedy nie ma jeszcze mnóstwa użytkowników,http://Podbij.pl może sobie pozwolić na dopłacanie do niektórych wygranych.
Kumulator.pl

Kumulator.pl
Zasada działania serwisu opiera się na zakupach zespołowych. Serwis jest po to, żeby zebrać w jednym miejscu jak najwięcej ofert od użytkowników zainteresowanych kupnem danego towaru. Internauci podają najwyższe kwoty, jakie sa w stanie zapłacić. Następnie serwis zbiera oferty od zainteresowanych sprzedawców i w końcu transakcja dochodzi do skutku.
Alleusługi.pl

Alleusługi.pl
Teraz serwis już działa, został przebudowany i cieszy się rosnącą popularnością. Korzysta z systemu aukcyjnego, pozwalając nam znaleźć profesjonalnego fachowca, który wykona daną usługę, np. w zakresie informatyki, transportu, budownictwa. Licujemy ceny i termin wykonania danej usługi. Z kolei jej wykonawca sam decyduje, którą z ofert wybierze. Dotychczas głównym argumentem pomagającym przy wyborze jest najlepsza cena, natomiast później będzie to również ilość zgromadzonych i pozytywnych opinii.
Poniżej prezentujemy kilka przykładowych komentarzy internautów. W sieci największą popularnością cieszy się serwis Podbij.pl.
Popuścmy wodze wyobraźni.... Jeśli ten serwis aukcyjno-hazardowy [podbij.pl - przyp. red.] okaże się rentowny - zaczną powstawać jak grzyby po deszczu konkurencyjne, działające na podobnych zasadach.
Ale w odróżnieniu od zwykłych aukcji, gdzie użytkownicy wolą korzystać z większego serwisu, oraz od zwykłych kasyn, gdzie liczba hazardzistów nie jest istotna, tutaj użytkownicy będą woleli korzystać z tego serwisu, w którym jest mniej tłoczno :-) / MATMI?, Goldenline.pl
A ja z ciekawość kupiłem sobie najmniejszy pakiet podbić, faktycznie wciąga ;)
Rano udało mi się wygrać automatem podbić kolejne 50podbić. Niestety tymi 50 już nic nie wygrałem, i moja przygoda z tym serwisem na tym się zakończyła :)
Nie wiem ale dał bym sobie rękę uciąć że są przynajmniej dwa konta które automatycznie pilnują żeby liczba podbić nie była za mała.
Ale z tego co widzę to tylko na początku dali super przedmioty ipody, iphone, mac. Teraz dają coraz tańsze przedmioty. / Sebastian, AntyWeb.pl
licytowałem tv 32 cale phillipsa. zauważyłem taką dziwną sytuację. Byłem najwyżej licytującym gościem, już cieszyłem się z posiadanego TV, została 1 sekunda, a tutaj patrzę 11 sekund, dalej jestem najwyżej licytującym i żadnego podbicia z konta mi nie zabrano.... / fudz, AntyWeb.pl
moim zdaniem wiekszosc osób konczacych aukcje to boty;/ Tak jak piszesz Hazan, za duzo tu tych podejrzanych nicków. Reklama sie kreci, a rzeczy trafiaja ponownie na licytacje. / aniec2, AntyWeb.pl
aukcjagrosz.pl inne jest. ja osobiscie nigdy nie gralem na www.podbij.pl ale grałem na aukcjagrosz.pl i wygrałem :) wygrałem Telewizor o wartosci 3500 za niecale 300 zł :) wierzcie czy nie :P tak wlasnie bylo :) pozdrawiam / aukcjagrosz.pl gracz, TECH.wp.pl