Nowy wyświetlacz Pixel Qi "zniszczy" ekran nowego Apple iPada

Najważniejszym elementem nowego tabletu Apple iPad jest jego ekran o ogromnej rozdzielczości 2048 x 1536 pikseli, co daje po przeliczeniu gęstość 264 pikseli na cal (ppi).

Firma Pixel Qi poinformowała właśnie, że pracuje nad ekranem o podobnej przekątnej i takiej samej rozdzielczości, który cechować ma się jednak znacznie mniejszym apetytem na energię.

Zobacz również:

• Recenzja: Recenzja Apple MacBook Air 15" (2023)

Według informacji podanych przez Pixel Qi panel ten będzie pobierał dwa waty mocy, czyli 2,5 raza mniej niż ekran iPada podczas "zwykłej" pracy oraz blisko 4 razy mniej w przypadku wystawienia go na promienie słoneczne.

Ponadto wyświetlacz Pixel Qi, który cechuje bardzo dobra widoczność nawet w pełnym słońcu, umożliwia w słabym oświetleniu włączenie specjalnego trybu energooszczędnego z poborem mocy na poziomie zaledwie 0,08 W.

Świetnie, ale jest pewien problem

Zużycie energii to jeden z najistotniejszych elementów w przypadku takich urządzeń jak tablety. Biorąc pod uwagę wieloletni zastój w zakresie zasilania cieszy, że są firmy, które opracowują rozwiązania mogące pozytywnie wpłynąć na ich czas pracy na baterii.

Firma Pixel Qi mówiąc o konkurencji z nowym iPadem chyba o czymś zapomniała. Zapowiadany przez nią energooszczędny ekran trafić ma bowiem na rynek najwcześniej w przyszłym roku, kiedy to tablet Apple następnej generacji będzie już (prawdopodobnie) wyposażony w panel Sharp IGZO TFT LCD, który przy zachowaniu tak samo dużej rozdzielczości i jasności korzysta ze znacznie słabszego podświetlenia.

Ponadto do tego czasu z pewnością znacznie szersze zastosowanie znajdzie technologia AMOLED.