Obrońcy WikiLeaks na celowniku policji
-
- Antoni Steliński,
- 28.01.2011, godz. 10:17
Brytyjska policja zatrzymała pięć osób, podejrzewanych o ataki informatyczne na kilka popularnych serwisów internetowych. Zdaniem policjantów zatrzymani - mężczyźni w wieku od 15 do 26 lat - są członkami formacji Anonimowi.

Julian Assange
Polecamy:
- Faksy - nowy cel sojuszników WikiLeaks
- Założyciel WikiLeaks zatrzymany
- DDoS na Wikileaks, świat na beczce prochu
Zobacz także:
Więcej informacji:
Przez Anonimowych - nieformalną grupę zwolenników nieskrępowanej wolności w Internecie - działanie te zostały uznana za zdradę i zamach na WikiLeaks. Efektem była seria ataków (głównie DDoS - Distributed Denial of Service) na popularne serwisy online - dostało się m.in. Amazonowi, PayPalowi, Visa czy MasterCard.
Operation Payback
Wysiłki Anonimowych (tzw. Operacja Odwet) raczej nie przyniosły imponujących rezultatów - żaden z zaatakowanych serwisów nie zniknął z Sieci, ani na chwilę też nie przestały działać płatności PayPala, Visy czy MasterCarda.
Autorami ataków zainteresowała się jednak policja - pięciu z nich (trzech nieletnich i dwóch dorosłych) zatrzymali funkcjonariusze brytyjskiego zespołu ds. e-przestępstw (Police Central e-Crime Unit) w West Midlands, Northhamptonshire, Hertfordshire, Surrey oraz Londynie. Oczywiście, liczba osób, które brały udział w Operacji Odwet jest znacznie większa - to była masowa akcja internautów z całego świata.
Wszyscy zatrzymani są podejrzani o złamanie obowiązujących w Wielkiej Brytanii przepisów dotyczących walki z cyberprzestępczością - jeśli zostaną uznani za winnych, grożą im kary do 10 lat więzienia i 5 tys. funtów grzywny.
Działo jonowe
Warto dodać, że podczas Operacji Odwet większość Anonimowych korzystała z narzędzia o nazwie LOIC (Low Orbit Ion Cannon) - programu, dzięki któremu nawet ktoś o znikomej wiedzy informatycznej mógł wziąć udział w ataku na wybraną witrynę. Co ciekawe, LOIC okazał się wyjątkowo przydatny również dla… policji - okazało się, że funkcjonariusze nie mieli większych problemów z namierzaniem osób, które wykorzystywały ów program do atakowania witryn.