Odkryto echo czarnej dziury

Japońscy astronomowie odkryli echa umierającej supermasywnej Czarnej Dziury. Zauważyli oni sygnatury dwóch ogromnych strug radiowych, wskazujących na to, że obiekt niedawno się wyciszył po jasnej, aktywnej fazie.

Choć Galaktyka Arp 187 wygląda teraz dosyć spokojnie, według naukowców z Uniwersytetu Tohoku, jeszcze niedawno w centrum była aktywnym jądrem. Zespół obserwował Arpa 187 za pomocą dwóch radioteleskopów, ALMA i Very Large Array, które odkryły dwa ogromne płaty emisji radiowych, przypominające te znajdujące się w aktywnych jądrach galaktycznych, ale wskazujące na brak aktywności. Następnie przyjrzano się bliżej danym, które uchwyciły wiele długości fal promieniowania, w tym promieniowanie radiowe, średnią podczerwień i promieniowanie rentgenowskie. Według kategorii kosmicznych, działalność Czarnej Dziury została przerwana całkiem niedawno, zaledwie kilka tysięcy lat temu.

Kohei Ichikawa, główny odkrywca powiedział:

Użyliśmy satelity rentgenowskiego NASA NuSTAR, najlepszego narzędzia do obserwacji bieżącej aktywności AGN (...), dzięki czemu byliśmy w stanie odkryć, że jądro jest całkowicie martwe.

Odkrycie może pomóc astronomom lepiej zrozumieć cykle życia i śmierci Czarnych Dziur. Badania zostały pierwotnie opublikowane w Astrophysical Journal, a niedawno zaprezentowane na 238. spotkaniu Amerykańskiego Towarzystwa Astronomicznego.

Zobacz także: Pierwsze od 20 lat zdjęcie księżyca Jowisza!

Źródło: newatlas.com