Patenty na gadżety, które powinny ujrzeć światło dzienne
-
- 30.01.2010, godz. 09:26
Patenty na gadżety mogą zmienić świat - potwierdził to m.in. Alexander Graham Bell. Zebraliśmy dziesięć naszym zdaniem bardzo interesujących rozwiązań, za którymi stoją zarówno wielkie firmy jak i samotni geniusze.
Nie twierdzimy, że przedstawione przez nas patenty są na tyle przełomowe, aby zmienić świat. Naszym zdaniem są po prostu bardzo fajne i mamy nadzieję, że przynajmniej jeden lub dwa z nich zostaną zrealizowane. Zapraszamy do zapoznania się z przygotowanym przez nas zestawem.
1. Chodź polataj ze mną

Chodź polataj ze mną
Wydaje się, że latanie takim urządzeniem nie tylko nie byłoby przerażające, ale wręcz uspokajające. Z pewnością jednak w nocy z krzykiem budziliby się kontrolerzy lotów, którym przyśnił się ich największy koszmar - niebo, na którym roi się od takich wehikułów...
2. 3D bez okularów

3D bez okularów
Mamy nadzieję, że rozwiązanie trafi kiedyś na rynek - być może nawet w przyszłości "keynote" podczas jednej ze słynnych konferencji Apple poprowadzi "holograficzny" Steve Jobs.
3. Dołóż nielubianemu politykowi!

Dołóż nielubianemu politykowi!
Patent Sony rozwiązuje ten problem oddając w ręce niezadowolonych widzów bardzo interesującą broń. Mowa tu o technologii, dzięki której za pomocą specjalnego kontrolera mogą oni wysyłać wprost do prezentowanego filmu/programu awatary częstując nielubiane postaci pomidorami lub nawet kopniakami.
Oczywiście wyświetlana treść musi być odpowiednio przygotowana, aby telewidz mógł skorzystać z tych arcyciekawych możliwości.
4. To pachnie!

To pachnie!
Podobnymi możliwościami może pochwalić się opatentowany przez firmę IBM system o nazwie "Computer Controlled Olfactory Mixer and Dispenser". W jego przypadku wykorzystywany jest zestaw kaset, z których każda cechuje się innym zapachem. Aby uzyskać ten, który chcemy, komputer odpowiednio je miesza podobnie jak to czyni z kartridżami drukarka.