Personalia pod ochroną

Senat USA wprowadził ograniczenia handlu danymi personalnymi zgromadzonymi przez Internet.

Senat Stanów Zjednoczonych przyjął ustawę znacznie ograniczającą handel danymi personalnymi zgromadzonymi przez Internet. Prezydent George W. Bush ma ją podpisać w najbliższych tygodniach.

Internetowe sklepy gromadzą wiele danych na temat swoich klientów. Zbierają nie tylko nazwiska i adresy skrzynek pocztowych, ale również rzeczywiste dane adresowe, numery kart kredytowych, listy zakupionych towarów i informacje o zainteresowaniach odbiorców. Takie bazy danych są łakomym kąskiem dla wszystkich prowadzących działalność gospodarczą online, dlatego też stanowią ważne aktywa firm internetowych, które w razie bankructwa w kilku przypadkach zostały drogo odsprzedane.

Zobacz również:

  • Omnibus wszedł w życie. To koniec fałszywych promocji?

Nowe prawo ma zapobiegać przede wszystkim łamaniu prywatności na drodze sprzedaży baz teleadresowych. Nie będzie to już możliwe, jeżeli firma zapowiadała w regulaminie obsługi, że nie udostępni powierzonych danych firmom i osobom trzecim. Jeśli takiego punktu bądź paragrafu nie będzie w regulaminie firmy, proceder ten będzie uznawany za legalny.