Photoshop CS3 Extended - nacisk na grafikę 3D

O tym, iż koncern Adobe pracuje równolegle nad dwoma wersjami Photoshopa CS3, było wiadomo już od momentu premiery wersji testowej tej aplikacji w grudniu ub. r. W trakcie rozpoczętych dziś w Las Vegas targach PMA 2007 przedstawiciele firmy wyjaśnili podstawy strategii rynkowej oraz ujawnili dodatkowe szczegóły dotyczące rozbudowanego wydania tego popularnego programu.

Jak informowaliśmy w recenzji Photoshopa CS3 beta wersja Extended aplikacji (wtedy jeszcze zapowiadana jako Advanced), miała zostać wyposażona m.in. w obsługę technologii High Dynamic Range, standardu Dicom (Digital Imaging and Communication in Medicine) oraz wsparcie dla "rotoscopingu" (tworzenia animacji w oparciu o obraz wideo).

Wiadomo już, że program będzie można wykorzystywać do tworzenia grafiki trójwymiarowej (łącznie z wizualizacją modeli 3D, edycją tekstur i eksportem animacji do formatów QuickTime, MPEG-4 i Adobe Flash Video) i dodawania grafiki do materiału wideo. O ile wspomniany wcześniej standard DICOM i "rotoscoping" znajdzie uznanie lekarzy (będzie można np. tworzyć animowany profil choroby na podstawie zdjęć pacjenta bądź specjalistycznych obrazów diagnostycznych), to z pozostałych funkcji (np. kompleksowa analiza obrazów, narzędzia pomiarowe, możliwość pozyskiwania z obrazów przydatnych danych o charakterze jakościowym i ilościowym) powinni ucieszyć się architekci, inżynierowie i naukowcy - przekonuje producent.

Obie wersje Photoshopa CS3 - Standard i Extended - trafią na rynek wiosną 2007 r. w wersji uniwersalnej na platformę Macintosh oraz komputery z systemami Windows XP i Vista. Więcej szczegółów dotyczących sztandarowego produktu Adobe poznamy zapewne 27 marca, na kiedy zapowiedziano oficjalną prezentację pakietu Creative Suite CS3.

Warto też przypomnieć o zapowiedziach Adobe, z których wynika, że w ciągu najbliższych sześciu miesięcy Photoshop zostanie udostępniony w Internecie, chociaż nie będzie to jego pełna wersja. Co więcej, z programu będzie można korzystać za darmo.

CS3 = olbrzymie dochody dla Apple?

Tymczasem, jak szacują analitycy firmy Piper Jaffray & Co., wprowadzenie pakietu Creative Suite 3 na rynek może spowodować ogromny wzrost dochodów firmy Apple.

Obecna wersja pakietu, CS2, nie jest dostępna w wersji natywnie przystosowanej do pracy na komputerach Mac z procesorami Intela (trzeba stosować emulację). Ma to niestety wpływ na wydajność aplikacji. Na premierę trzeciego wydania pakietu CS, który będzie kompatybilny z "Mac-Intelami", czeka zatem wielu użytkowników zamierzających dokonać aktualizacji sprzętu i przesiąść się z wysłużonych maszyn opartych na procesorach PowerPC.

Piper Jaffray & Co. szacuje, że wśród posiadaczy komputerów Mac ok. 3 miliony osób korzystają z rozwiązań dostarczanych przez Adobe. Przy założeniu, że tylko 15 procent z nich (450 tys.) zdecyduje się na zakup nowego komputera z procesorem Intela, np. MacBooka Pro (1999 USD), zysk firmy Apple mógłby osiągnąć nawet 900 mln. dolarów. Są to oczywiście niepewne szacunki - nie wiadomo w końcu, ile osób wymieni swoje komputery na nowe, ani tym bardziej, jakiego typu maszyny będą dominować (Maki Pro, MacBooki, iMaki, itp...). Zysk firmy Steve'a Jobsa może być jednak - z tych samych powodów - o wiele wyższy...

Aktualizacja: 08 marca 2007 15:27

Do tekstu dodano szacunkowe dane firmy analitycznej Piper Jaffray & Co., dotyczące ewentualnego wzrostu dochodów firmy Apple w zwiazku z premierą pakietu Adobe Creative Suite 3.