Pierwszy samochód elektryczny: 6 rzeczy, które musisz wiedzieć
-
-
- Filip Żyro,
- 16.05.2023, godz. 11:05
Elektryczna rewolucja postępuje z prędkością światła. Nie ważne czy chcesz dokonać zmiany w trosce o planetę, czy w poszukiwaniu oszczędności, zanim kupisz elektryk, warto rozważyć kilka kluczowych czynników. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę, aby dokonać właściwego wyboru.
Zasięg jazdy i czas ładowania
Jednym z głównych problemów związanych z samochodami elektrycznymi jest ich zasięg, czyli odległość, jaką mogą pokonać na jednym ładowaniu do pełna. W zależności od modelu może on wynosić od 150 kilometrów w najtańszych modelach, do nawet ponad 600 kilometrów, w najbardziej ekskluzywnych modelach Tesli, BMW czy Mercedesa. Wybierając samochód elektryczny, powinieneś rozważyć, jaki dystans codziennie pokonujesz i gdzie potencjalnie auto możesz ładować. Oczywiście zasięg auta jest powiązany z jego ceną. Z reguły im wyższa cena, tym większy całkowity zasięg samochodu.
Czas ładowania
Kolejnym ważnym czynnikiem jest czas ładowania. Większość pojazdów elektrycznych można ładować za pomocą standardowego domowego gniazdka, ale takie ładowanie zajmie od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu godzin.
Zobacz również:
- LEGO 2K Drive - premiera, cena, platformy. Co wiemy o grze?
- Rowery elektryczne polskiego producenta w Biedronce. Czy warto zdecydować się na zakup?
- Prześwietliliśmy temat samochodów elektrycznych - zobacz co warto wiedzieć!
Najpopularniejszym rozwiązaniem jest instalowanie tzw. wallboxa, który przyspiesza czas ładowania w domowych warunkach. Wallbox pozwala ładować auto z większą mocą, co zdecydowanie skraca czas „tankowania”. Dla przykładu elektryczny samochód Nissan Leaf z 39 kWh baterią przy użyciu zwykłego gniazda ładuje się od zera do 100 procent w 13 godzin. Wykorzystując wallboxa czas ten można skrócić do 4 godzin.
Najszybszą formą ładowania są publiczne ładowarki wykorzystujące złącze DC, których moc waha się od 50 kW do 150 kW (w Polsce na palcach jednej ręki można stacje z mocą powyżej 150 kW). Stacje ładowania DC najczęściej wykorzystują moc 50kW. W takim wypadku naładowanie auta od 10 do 80 procent zajmuje dla wspomnianego Nissana zaledwie 32 minuty.
Wysoki koszt początkowy
Początkowy koszt samochodu elektrycznego może być wyższy niż tradycyjnego pojazdu zasilanego benzyną. Należy jednak wziąć pod uwagę długoterminowe oszczędności. Samochody elektryczne mają znacznie niższe koszty paliwa i utrzymania. Wiele krajów oferuje ulgi podatkowe i inne zachęty dla właścicieli samochodów elektrycznych.
Wielu kierowców samochodów elektrycznych koszty jeżdżenia potrafi zredukować do zera. Wystarczy tylko odpowiednio mocna instalacja fotowoltaiczna, która pozwala na przejechanie 100 km autem elektrycznym bez ponoszenia jakichkolwiek dodatkowych kosztów.
Ładując samochód elektryczny w domu nie obejdzie się również bez specjalnej ładowarki nazywanej wallbox, która potrafi zredukować czas ładowania z kilkudziesięciu godzin do kilku.
Najtańsze samochody elektryczne zaczynają się w Polsce poniżej 100 tys. zł i to jeszcze przed dopłatami. Na chwilę obecną dwuosobowego Smarta EQ z beterią 17,6 kWh można kupić od 96 900 zł. Najtańsze czteroosobowe auto to z kolei Dacia Spring, która kosztuje 106 900 zł. Z listą najtańszych elektryków w Polsce zapoznasz się w artykule opublikowanym na portalu Motorvolt.pl.
Infrastruktura ładowania
Zanim zdecydujesz się na auto elektryczne, powinieneś również rozważyć infrastrukturę ładowania w miejscu zamieszkania i pracy. Najważniejsza będzie liczba stacji ładowania w okolicy, jak również rodzajów dostępnych stacji ładowania. Dobrze rozwinięta infrastruktura ładowania zapewnia większą elastyczność i spokój ducha podczas jazdy samochodem elektrycznym, ale jeśli mieszkasz w obszarze o ograniczonych możliwościach, być może będziesz musiał ostrożniej planować swoje podróże lub zainwestować w domową stację ładowania.
Według najnowszych danych organizacji SAMAR najlepiej pod względem infrastruktury elektromobilnej w Polsce wypadają województwa mazowieckie, śląskie i pomorskie.