PlayStation 5 zainspirowało brytyjskich polityków do zmiany prawa

Problem z dostępnością PlayStation 5 zatacza coraz szersze kręgi i właśnie zainteresowali się nim brytyjscy parlamentarzyści.

Wciąż szukacie swojego egzemplarza PS5, ale jedynym miejscem gdzie możecie je znaleźć to aukcje sprzedawców z tzw. „drugiej ręki”? Tacy „pomysłowi” biznesmeni, którzy wykupują duże ilości trudno dostępnego towaru, a następnie sprzedają go po mocno zawyżonych cenach nazywa się obecnie mianem scalper. Dawniej, w Polsce, na podobnie działające osoby mówiono „konik”, choć oni akurat najczęściej zajmowali się skupowaniem biletów na wydarzenia sportowe czy koncerty, a następnie w dniu ich premiery sprzedawali je znacznie powyżej standardowej kwoty.

Scalperzy to obecnie prawdziwa plaga, nie tylko są znacznie lepiej zorganizowani, ale również nie stronią od nowych technologii. To właśnie jedna z takich grup – CrepChiefNotify, pochwaliła się ostatnio, że „zdobyła” już ponad 3500 egzemplarzy konsoli PlayStation 5. Jak łatwo się domyślić, trafiły one na największe serwisy aukcyjne (typu eBay) i osiągały tam zawrotne kwoty.

Zobacz również:

Niestety, nawet cena blisko 1000 funtów za PS5 nie odstraszyła potencjalnych nabywców, co pozwoliło im zarobić krocie.

Sytuacja ta zainspirowała członków brytyjskiego parlamentu do uchwalenia nowego prawa. Jak donosi serwis videogameschronicle.com, członkowie Szkockiej Partii Narodowej złożyli tzw. wczesny wniosek, wzywając do propozycji legislacyjnych „zakazujących odsprzedaży konsol do gier i komponentów komputerowych po cenach znacznie przekraczających ceny detaliczne zalecane przez producenta”. Wnioski wczesne składane przez posłów do Parlamentu Brytyjskiego, formalnie wzywają do debaty w Izbie Lordów, w celu zwrócenia uwagi na określone tematy będące przedmiotem zainteresowania.

ps5

Posłowie szczególną uwagę zwracają na stosowanie botów, na których w znacznej mierze bazują scalperzy. Zdaniem wnioskodawców „działania zakazujące botów, odmówią pozbawionym skrupułów sprzedawcom szansy na osiągnięcie ogromnych zysków kosztem prawdziwych graczy i użytkowników komputerów. Jednocześnie powstrzymując oszukańczą działalność cyberprzestępczą”.

Według wniosku „nowe wersje konsol do gier i komponentów komputerowych powinny być dostępne dla wszystkich klientów po cenie nie wyższej niż cena detaliczna zalecana przez producenta i nie powinny być kupowane hurtowo przy użyciu automatycznych botów, które często omijają maksymalne ilości zakupów narzucone przez sklepy".

Posłowie sugerują wdrożenie podobnych rozwiązań, do tych, które wprowadzono w przypadku wtórnej sprzedaży biletów - wymagają one bowiem od sprzedawców przejrzystości w zakresie ich tożsamości i szczegółów dotyczących miejsc.

Jak widać nie tylko producentom i dystrybutorom sprzętu zależy na tym, aby wszyscy klienci mogli nabyć wymarzone urządzenie. Działania Brytyjskiego Parlamentu pokazują, że jest to znacznie większy problem niż mogłoby się wydawać.

Zobacz również: PS5 w Polsce już niedługo kupimy bezpośrednio od Sony


Nie przegap

Zapisz się na newsletter i nie przegap najnowszych artykułów, testów, porad i rankingów: