Premiera rynkowa Galaxy S5 może być zagrożona

Mający niedawno premierę smartfon Galaxy S5 powinien trafić do rąk pierwszych konsumentów dokładnie 11 kwietnia. Jego chyba najciekawszym nowym elementem jest aparat fotograficzny, który został zbudowany w oparciu o technologię ISOCELL. Jej zalety koreański producent postarał się nam przybliżyć udostępniając niedawno poniższy film:

Rozwiązanie to, jak donosi serwis ETNews, może jednak okazać się najsłabszym punktem urządzenia, który wpłynie na przesunięcie jego premiery rynkowej. Podobno pojawiły się bowiem poważne problemy z produkcją nowych modułów aparatów, która obecnie nie idzie pełną parą, ale "wyrabia" jedynie 20-30% planów.

Co takiego się dzieje?

Nowy moduł aparatu, w odróżnieniu od modułu montowanego w Galaxy S4, korzysta z sześciu, a nie pięciu plastikowych soczewek. Aby nie wpłynąć na grubość Galaxy S5 należy je więc mocniej "upakować". To zaś wiąże się z zastosowaniem cieńszych soczewek, a tym samym znacznym zwiększeniem podatności całego układu optycznego nawet na najmniejszy błąd. Wszystko musi być po prostu niesamowicie dokładnie wykonane, z czym producent optyki najwyraźniej sobie nie radzi.

Zobacz również:

• Znamy aparat z Galaxy S23 Ultra? Samsung prezentuje kolejny 200 MP obiektyw [22.07.2022]
• Jak zgarnąć ekstra promocje na AGD i nie tylko? Samsung przygotował atrakcyjne opcje

Pożar w fabryce

Na koniec warto przypomnieć, że to nie jedyne problemy Samsunga mogące wpłynąć na dostawy Galaxy S5. Na początku tego miesiąca doszło bowiem do pożaru w fabryce w Anseong, która zajmuje się produkcją przeznaczonych dla tego urządzenia płyt PCB.