Pruszków: kradł impulsy. Grozi mu 10 lat więzienia
-
- 31.01.2010, godz. 13:02
Policjanci z Pruszkowa zatrzymali mężczyznę, który nielegalnie podłączał się za pośrednictwem urządzeń telekomunikacyjnych do linii stacjonarnych różnych abonentów i doładowywał karty pre-paid. Grozi mu kara 10 lat więzienia.

Zdjęcia operacyjne Policji (źródło: www.policja.pl)
Podejrzany podłączał się za pośrednictwem urządzenia telefonicznego do linii stacjonarnej abonenta firmy telekomunikacyjnej, a następnie wykonywał z niej połączenia na specjalny numer, aby doładować wybrany przez siebie numer pre-paid. W ten sposób mógł z jednego numeru stacjonarnego doładować w ciągu doby tylko jeden numer pre-paid na maksymalną kwotę 9,80 zł (jest nią obciążany abonent danego numeru stacjonarnego). Sprawca wybierał więc kolejną linię stacjonarną i wykonywał analogiczne połączenie. W sumie było ich 8 269 na łączną kwotę 81 046 złotych.
Zobacz również:
- Posłuchaj, a nie zaśniesz - najlepsze podcasty o prawdziwych zbrodniach i zjawiskach paranormalnych na Spotify
- Jaki internet na kartę na Malcie? Oferty dla turystów, dzięki którym będziesz miał kontakt ze światem
35-letni Tomasz G. został zatrzymany na gorącym uczynku w jednej z centrali telekomunikacyjnych. Najpierw jednak funkcjonariusze musieli się do niej włamać, gdyż mężczyzna zamknął się w środku i udawał, że nikogo tam nie ma. W trakcie przeszukania zatrzymanego policjanci zabezpieczyli klucze do pomieszczenia przełączalni, torbę z aparatem telefonicznym oraz kable telefoniczne.
Dodatkowo w piwnicy 35-latka znaleziono telefony komórkowe, 78 sztuk obwolut od kart SIM i 102 karty SIM jednego z operatorów.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.