Przyszłość Microsoftu nie nazywa się Windows - potwierdzają to najnowsze dane finansowe
-
- IDG News Service,
-
- 25.07.2011, godz. 18:47
Bliższe spojrzenie na finanse Microsoftu wskazuje, że Windows przestaje być koniem pociągowym Microsoftu. Czy koniec Windows jest bliski?

Windows logo
Rekordowy rok Microsoftu
Nie tylko Google bije ostatnio finansowe rekordy. Również Microsoft zaliczył rekordowy rok oraz znakomity ostatni kwartał - w ostatnim roku koncern z Redmond osiągnął najwyższy w historii dochód w swojej historii - 69,94 miliarda USD (!). Ale to nie wszystko - ostatni kwartał to okres, w którym przychody rosły najszybciej w historii.
Zobacz również:
- Windows 11: co zmieni się w systemie? Oto nowości
- Windows 12 - wymagania, data premiery, cena [03.06.2023]
Sprzedaż Windows spada
Ale z danych wynika, że ten sukces finansowy Microsoft nie zawdzięcza marce Windows, gdyż w tym samym czasie przychody ze sprzedaży Windows spadły o 1 proc. w ostatnim kwartale - to już drugi kwartał z rzędu, gdy sprzedaż Windows się zmniejsza.
Teraz Xbox i Kinect rządzą masową wyobraźnią
Skoro to nie Windows zarabia pieniądze dla Microsoftu, to jakie inne marki odpowiadają za ten sukces? Przede wszystkim Xbox 360 i Kinect, które przyniosły o 30 proc. większe zyski niż w poprzednim kwartale. W ujęciu rocznym zabawki Microsoftu przyniosły 8,9 miliarda USD przychodów oraz 1,3 miliarda zysku operacyjnego. To wzrost o 114 proc. w porównaniu do 818 milionów USD rok wcześniej.
MS Office - dynamiczny wzrost
Sprzedaż MS Office również podskoczyła aż o 7 proc. w ostatnim kwartale (a 16 proc. w ciągu roku). Dochody z serwerów i narzędzi wzrosły o 12 proc. podczas ostatniego kwartału (a 11 proc. w ujęciu rocznym).
Klątwa Windowsa
Żaden produkt z Windows w nazwie nie zaliczył znaczącego wzrostu w ostatnim czasie. O spadku sprzedaży systemów biurkowych Windows już wspominałem, a tymczasem jeszcze gorzej sprzedaje się Windows Phone 7 - system przeznaczony do smartfonów.
Tablety zabijają sprzedaż Windows
Dynamicznie rośnie sprzedaż tabletów i to właśnie to jest główną przyczyną spadku ilości sprzedawanych systemów Windows. Tablety zajmują miejsce netbooków Jednak wykorzystanie Windows 8 w tablecie (które planuje Microsoft) jest błędem. Zanim wyjdzie Windows 8 przystosowany na tablety, rynek już będzie podzielony pomiędzy iOS i Androida. W internecie wcale nie jest lepiej - marka Windows Live jest mało popularna i ma niewiele wspólnego z dobrymi usługami Microsoftu jak Hotmail czy SkyDrive.
Windows nie ma przyszłości?
Jaki z tego wniosek? Microsoft nie powinien przywiązywać się tak mocno do Windows... Owszem dzisiaj to wciąż jest znaczące źródło dochodu dla koncernu i takie będzie w najbliższym czasie.
Windows - system na inne czasy
Ale Windows wielkiej przyszłości raczej nie ma. To stary system zbudowany na inne czasy. Z każdym rokiem będzie się dezaktualizować. Microsoft musi zaprojektować zupełnie nowy system operacyjny z nową nazwą - przystosowany do wymagań przyszłości, czyli działania w chmurze, urządzeń mobilnych i zaawansowanego korzystania z internetu. To nie może być tylko lifting wiekowego staruszka.
Balmer wciąż wierzy w Windows...
Steve Ballmer zapewnił ostatnio, że przyszłością Microsoftu jest Windows. Ale być może twarde dane finansowe zmienią jego podejście i strategię koncernu z Redmond. Zresztą niedawno krążyły plotki o tym, że ktoś mógłby zastąpić Ballmera na stanowisku szefa Microsoftu.