RIAA: "Zabić P2P!"

Stowarzyszenie RIAA domaga się od amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości natychmiastowego zamknięcia trzech popularnych serwisów P2P - KaZaA, Morpheusa oraz Grokstera.

Podobnych pozwów przedstawiciele przemysłu fonograficznego składali już wiele - jednak ten jest jednym z pierwszych, skierowanych przeciwko grupie serwisów (do tej pory dominowały pozwy indywidualne).

Zdaniem przedstawicieli RIAA, serwisy peer-to-peer nowej generacji (do których zalicza się pozwane firmy) służą przede wszystkim do dystrybuowania nielegalnych materiałów, dlatego też powinny być ściśle kontrolowane, zaś jeśli to nie przyniesie rezultatów - zamykane. Jak do tej pory, walka RIAA z Morpheusem oraz Groksterem i KaZaA (oba serwisy wykorzystują tą samą sieć P2P - FastTrack) nie przyniosła właściwie żadnych rezultatów - przede wszystkim dlatego, że sieci mogą operować bez centralnego serwera, więc nawet gdyby ich operatorzy chcieli kontrolować przesyłane materiały, to i tak nie mieliby takiej możliwości. Inna sprawa, że operatorzy zwykle nie chcą ingerować w to, jak z serwisu korzystają jego użytkownicy. Tłumaczą to tym, iż dostarczają jedynie technologię niezbędną do przesyłania plików, zaś jeśli użytkownicy wykorzystują ją niezgodnie z prawem, to jest to już zupełnie inna sprawa.

Zobacz również:

  • Omnibus wszedł w życie. To koniec fałszywych promocji?

Pozew zostanie rozpatrzony w ciągu najbliższych kilku tygodni. Przedstawiciele pozwanych serwisów peer-to-peer na razie nie skomentowali tej informacji.


Nie przegap

Zapisz się na newsletter i nie przegap najnowszych artykułów, testów, porad i rankingów: