Rewolucja na drogach! Autonomiczny samochód Google otrzymał "prawo jazdy"

Samochody jeżdżące bez kierowcy to wcale nie wizja dalekiej przyszłości. Już jeżdżą (legalnie!) na drogach stanu Nevada. Dzięki Google.


Z pewnością większość z was słyszała o samochodach Google, które niestrudzenie pokonują ulice miast na całym świecie dając nam możliwość ich zwiedzenia online z poziomu przechodnia (stają się też niekiedy obiektem żartu). Pewnie wiecie też, że gigant internetowy postanowił także przy ich wykorzystaniu zrealizować wizję przyszłości autorów filmów science fiction, w której samochody poruszają się samodzielnie bez udziału kierowcy.

Autonomiczny samochód Google mocno przetestowany

Aby to osiągnąć wyposażył testową Toyotę Prius w szereg kamer i czujników pozwalających jej na "widzenie" pozostałych uczestników ruchu. Oczywiście w środku znajdował się czuwający nad wszystkim kierowca, który był gotowy na przejęcie sterowania w przypadku wystąpienia jakichkolwiek problemów z systemem.

Zobacz również:

  • Sprawdź najlepsze darmowe oraz przecenione aplikacje na smartfony z Androidem [30.03.2023]
  • Prześwietliliśmy temat samochodów elektrycznych - zobacz co warto wiedzieć!

Podczas testów Toyota samodzielnie jeździła po ulicach Kalifornii, w tym po słynnym moście Golden Gate w San Francisco, pokonując w sumie 140 tysięcy kilometrów. Co najważniejsze, samochód ani razu w tym czasie nie spowodował wypadku. Był jedynie ofiarą kolizji: w jego tył po zatrzymaniu się na światłach uderzył inny pojazd.

Człowiek - najsłabsze ogniwo

Zwolennicy rozwoju samochodów przyszłości słusznie zwracają uwagę na fakt, że to właśnie czynnik ludzki (potwierdza to opisany wyżej przypadek) zazwyczaj odpowiedzialny jest za niebezpieczne zdarzenia na drogach. Komputer, który zastąpiłby nas "za kółkiem" poruszałby się bowiem po drogach zgodnie z przepisami zachowując należytą ostrożność oraz dopasowując prędkość do aktualnie panujących warunków.

Rewolucja rozpoczęta!

Jak się okazało, projekt Google zakończył się wielkim sukcesem. Stan Nevada podjął bowiem właśnie decyzję o dopuszczeniu do ruchu autonomicznej Toyoty Prius.

Oczywiście jest to wielki przełom w dziedzinie motoryzacji. Nie powinniśmy jednak oczekiwać, że natychmiast na ulicach pojawi się mnóstwo tego typu samochodów. Prawdopodobnie również Google nie zrezygnuje tak od razu z czuwającego nad działaniem komputera kierowcy.

Na koniec jeszcze jednak ciekawostka: pierwsza autonomiczna Toyota Prius będzie jeździła po drogach Nevady z czerwoną tablicą rejestracyjna, na której umieszczony zostanie symbol nieskończoności oraz numer 001.

_____________

Autonomiczne samochody poza kwestią większego bezpieczeństwa posiadają również inne zalety. Mogą one np. służyć niewidomym. Ponadto bez przeszkód można będzie pojechać takim autem (jeżeli chcemy możemy nim sami kierować) na zakrapianą imprezę i wrócić nim do domu.

A wy co o tym sądzicie? Może przychodzą wam do głowy jakieś inne pomysły, które przemawiają za, lub przeciw technologii Google?